Potrącili nastolatka. Nie mogli uwierzyć, kim był
Do potrącenia 15-letniego chłopaka doszło na ruchliwej ulicy miasta Foshan w chińskiej prowincji Guangdong. Małżeństwo, które spowodowało wypadek, nie mogło uwierzyć, kim okazał się poszkodowany nastolatek.
Na ruchliwej ulicy chińskiego miasta Foshan doszło do wypadku. Małżeństwo jadące samochodem potrąciło przechodzącego przez jezdnię nastolatka. Ku zaskoczeniu wszystkich, chłopak okazał się zaginionym od 12 lat synem pary.
Podobne
- Gen Z marzy o byciu influencerami. Z czym wiąże się ten zawód?
- Wstrząsający raport o dzieciach z Tybetu. Chiny idą na całość
- Badaczka pogrąża system służby zdrowia. W grę wchodzi zdrowie dzieci queer
- Mają problem z Jezusem. Jest "za młody, za piękny"
- Madison Beer o porównaniach do Megan Fox. Zgadza się z ludźmi?
Potrącili swojego zaginionego syna
Właściciele lokalnego zakładu fryzjerskiego jechali samochodem w celu załatwienia spraw. W pewnym momencie potrącili 15-letniego chłopaka, którzy przechodził przez jezdnię. Małżeństwo od razu opuściło pojazd, aby sprawdzić, czy nastolatek potrzebuje specjalistycznej pomocy. Zaproponowali, że zawiozą go do szpitala na badania.
Podczas podróży do szpitala mężczyzna, który udzielił pomocy poszkodowanemu, intensywnie mu się przyglądał. Chłopak wydawał mu się bowiem znajomy, przypominał mu jego zaginionego 12 lat wcześniej syna. Aby zyskać pewność, czy 15-latek może być jego dzieckiem, fryzjer wyrwał mu z głowy kilka włosów, a w szpitalu poprosił o przeprowadzenie badań genetycznych. Lekarze wrócili do małżeństwa ze wspaniałymi wieściami - chłopak był ich biologicznym synem.
Odnaleziony chłopak urodził się w 2002 r. Pierwsze lata życia spędził u babci na wsi, podczas gdy jego rodzice rozkręcali biznes w mieście. Po upływie trzech lat małżeństwo zdecydowało, że chcą już wychowywać syna samodzielnie. Niestety, pewnego dnia, gdy chłopiec był pod opieką przyjaciół, zniknął bez śladu.
15-latek powiedział mediom, że nie pamięta, w jaki sposób się zgubił. Opowiedział, że trafił pod opiekę mężczyzny, który utrzymywał, że był jego biologicznym ojcem. Przez lata zmuszał chłopaka do fizycznej pracy, a potem zabierał mu wszystkie zarobione pieniądze. Nastolatek postanowił uciec i zamieszkać na ulicy. Przez wiele miesięcy żywił się jedynie tym, co znalazł w śmietniku. Teraz jest już pod opieką biologicznych rodziców.
Źródło: polsatnews.pl
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową
- Kawiaq nie przyznaje się do winy. Ruszył proces patostreamerów
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki