Polacy nie oglądają nielegalnie pobieranych filmów

Polacy nie są piratami? Reszta Europy stawia na łamanie prawa

Źródło zdjęć: © Canva / Canva
Weronika Paliczka,
03.12.2024 11:15

Piraci pływający na falach europejskiego internetu mają się dobrze. Najnowszy raport unijny dotyczący nielegalnego pobierania filmów jak na dłoni pokazuje problem związany z łamaniem prawa intelektualnego przez Europejczyków.

W czasach, gdy niemal każda forma rozrywki - od filmów i muzyki, przez transmisje live, aż po książki - jest na wyciągnięcie ręki dzięki serwisom streamingowym i platformom cyfrowym, wydawać by się mogło, że nielegalne pobieranie plików to przeszłość. Jednak rzeczywistość pokazuje coś zupełnie innego - piractwo internetowe wciąż ma się dobrze. Paradoksalnie, rozwój technologii i dostępność treści nie zlikwidowały problemu, a jedynie zmieniły jego oblicze. Mnogość subskrypcji, wysokie koszty, ograniczenia regionalne i brak dostępu do niektórych treści sprawiają, że użytkownicy coraz częściej sięgają po nielegalne źródła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Michu M4K: Zaczynam batalie sądową. "Utopiłem miliony, grożono mi"

Europejczycy bawią się w internetowych piratów

Według najnowszego raportu Urzędu ds. Własności Intelektualnej Europejczycy w dalszym ciągu regularnie korzystają z nielegalnego pobierania treści internetowych. Mowa o filmach, transmisjach live, muzyce czy różnorodnych plikach, takich jak książki czy artykuły naukowe. Z badania wynika, że przeciętny Europejczyk korzysta z nielegalnych materiałów aż dziesięć razy w miesiącu. Na szczycie niechlubnego zestawienia znalazły się Łotwa, Estonia oraz Cypr.

trwa ładowanie posta...

Polacy nie łamią prawa intelektualnego

W unijnym raporcie Polacy zajęli bardzo dobre miejsce. Z dokumentu wynika, że przeciętny Polak pobiera średnio 8,3 nielegalnych dokumentów miesięcznie. Z mniejszej ilości pirackich plików korzystają jedynie mieszkańcy Rumunii, Niemiec oraz Włoch. Co ciekawe, w porównaniu do 2021 r. Polacy ściągają z internetu więcej, niż dotychczas. Trzy lata temu liczba ta wynosiła zaledwie 5,5.

Nathan Wajsman, główny ekonomista EUIPO, tłumaczy w uzasadnieniu raportu: - W zestawieniu za rok 2023 Polska wypadła bardzo dobrze. Tak było również rok wcześniej. Główny wskaźnik piractwa w Polsce to około osiem nielegalnych dostępów na użytkownika internetu miesięcznie, czyli wyraźnie mniej niż unijna przeciętna, która sięga 10,2.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0