Pochwaliła się zaręczynami. Pierścionek był za tani?
Użytkowniczka X (Twittera) podzieliła się wiadomością o zaręczynach. Zdjęcie jej pierścionka sprawiło, że social media zapłonęły.
Chyba każdy słyszał o ślubnej (a właściwie weselnej) gorączce. Wiejski stół, owocowy stół, słodki stół, fotobudka, jednorazowe aparty dla gości, oryginalne, personalizowane winietki, balonowe łuki, baseny z kulkami... Organizowanie wesela może być wspaniałą zabawą - może również być okropnym stresem i presją, aby sprostać wygórowanym oczekiwaniom.
Podobne
- Friz ujawnił się jako fan Taylor Swift. Jest w swojej reputation era
- Gangstaraper OG Enzo wdał się w potyczkę z policją. "Ale pyskata, ja lubię takie"
- Latwogang ma nową fryzurę. Reakcja jego rodziców to złoto
- Patec jak Ronaldo? Influencer podbija sociale
- Wygrała Mistrzostwa Polski w szkalowaniu papieża. Policja zapukała do jej drzwi
Które tak naprawdę zaczynają się na etapie znacznie wcześniejszym. W erze social mediów zaręczyny także mają w sobie coś z wyścigu szczurów. Idealny scenariusz: zrobione paznokcie, egzotyczne wakacje i drogi pierścionek. Jeśli choć jeden punkt nie zostanie spełniony - nie ma co klękać.
Pochwaliła się zaręczynami. Wyliczyli jej, ile kosztował pierścionek
Oczywiście paznokcie, miejsce i cena pierścionka zaręczynowego to kwestie raczej nieistotne. Przynajmniej dla (oby) przeważającej części społeczeństwa.
Podejście jest różne, ale zupełnie szczerze - przy tendencji do gubienia rzeczy, trochę strach wychodzić z domu z kilkoma tysiącami na palcu, a droższe nie zawsze równa się ładniejsze. Pierścionek jest tylko symbolem. Niektórzy zamiast błyskotki mogą woleć wspólne wakacje albo inwestycję w coś, co sprawi przyjemność obojgu narzeczonych.
Innymi słowy - każdemu wedle gustu. Jest tylko jedna zasada. Publiczne wytykanie ceny czyjegoś pierścionka zdecydowanie nie leży w dobrym tonie. To właśnie spotkało użytkowniczkę X (Twittera).
"Kosztował 260 zł"
Szczęśliwa dziewczyna pochwaliła się zaręczynami z partnerem. Okazało się, że w social mediach nie doczekała się tylko gratulacji. Jedna z osób na X wytknęła świeżo upieczonej narzeczonej, że jej pierścionek "kosztował 260 zł".
Pomóż nam zmienić internet na lepsze. TUTAJ
Reakcje innych użytkowników portalu prędko jednak ukróciły niemiłe komentarze, a dziewczyna odpowiedzialna za "śledztwo" w sprawie ceny pierścionka usunęła konto na X.
Internauci jak jeden mąż wzięli narzeczeństwo w obronę, murem stając za zakochanymi. Wiara w ludzi wróciła?
Wtf, mógłby to być nawet pierścionek z automatu za 2 zł.
Oczywiste, że każda szanująca się kobieta musi mieć pierścionek z brylantem na pół ręki za minimum 5 tys. zł
Lepiej ładny za 200 zł niż kiczowaty za 6k i jeszcze płacić skarbówce za darowiznę (tak, jest taki podatek).
Ja się oświadczę zawleczką od granatu.
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- "Best feeling, pozdro z fanem". O co chodzi w tym trendzie?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- Sylwester Wardęga przegrał z Marcinem Dubielem. Musi zapłacić 350 tys. zł?
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ
- Julia Żugaj ma nowego chłopaka? "Jest dla mnie teraz ogromnym wsparciem"