Piwo tak tanie, jak 20 lat temu. Studenci mogli poszaleć
Studenci z Białegostoku mieli szansę poczuć się tak, jakby cofnęli się w czasie. Podczas uczelnianej imprezy mogli kupić piwo za wręcz śmieszną cenę.
Bardzo okazyjną ceną za piwo pochwaliła się studentka ekonomii na Uniwersytecie w Białymstoku. Uczelnia zorganizowała Dni Wydziałów - dwudniową imprezę dla osób uczących się na UwB. Podczas eventu odbyły się wykłady, debaty, "Wydziałoliada", Gala Rozdania Wydziałowych Oskarów. Przewidziano także grillowanie, a zwieńczeniem wydarzenia była impreza i koncert Filipka.
Podobne
- Inflacja a studenci. Ile kosztują akademiki?
- "Piwo to nasze paliwo" - liberałowie chcą picia browarów na legalu. Wszędzie
- Jak wyglądają zakupy Polaków? W koszyku przede wszystkim alkohol
- Kraków wprowadzi nocną prohibicję? Lato bez nocnego piwka ze sklepu
- Warszawa wprowadza prohibicję. Koniec z wieczornymi libacjami
Miło? Miło, szczególnie że ceny tegorocznych juwenaliów mocno uderzyły w portfele studentów. Wjazd na niektóre imprezy nawet z "podbitą" legitymacją to już koszt powyżej stu polskich złotych.
Chyba jednak nikt nie spodziewał się, że świętowanie Dni Wydziałów może być aż tak budżetowe. Użytkowniczka portalu X wyjawiła, że podczas eventu piwo kosztowało zaledwie... 2 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
STYSIO: Chodziłem do patologicznej szkoły - NIKT NIE PONIÓSŁ KONSEKWENCJI
Piwo za 2 zł na uczelnianej imprezie. Czy to w ogóle możliwe?
Z doświadczenia - dawno nie widziałam w pubie piwa tańszego niż 12 zł. 14 zł to już "przyzwoita" cena. 18 zł trochę skręca - tyle można dać za krafta, ale bardzo często jedyne, co się otrzyma w tej cenie, to Żywiec Biały. Ile zatem powinno kosztować piwo na imprezie studenckiej?
Podczas Dni Wydziałów w Białymstoku browar kosztował 2 zł. Dwa polskie złote. Co się kupi za to w dzisiejszych czasach? Maksymalnie sześć najtańszych bułek. Kilka jabłek. Małego batonika albo butelkę wody mineralnej.
Studenci byli zachwyceni tak tanim piwem. Cena alkoholu wręcz zachęcała, by przez cały dzień nie "nawadniać się" niczym innym. Czy to aby jednak dobry pomysł, promować coś takiego na imprezie organizowanej przez uczelnię?
Studenci kontra tanie piwo
Niektórzy komentatorzy byli zachwyceni. "Exucse me, co to za z*jebista uczelnia?" "Piękna sprawa" - pisali, najwyraźniej ze smakiem na zimnego browara w atrakcyjnej cenie. Internautka o nicku Kwiatuszek podjęła jednak temat z zupełnie innej perspektywy.
Dlaczego jakaś uczelnia sprzedaje lub zezwala na sprzedaż alkoholu na swoim terenie?
Jej pytanie wywołało burzę. Internauci argumentują, że studenci są dorośli i mogą wypić sobie piwko bez szkody nikomu. Dziewczyna twardo stoi przy swoim: "ministerstwo powinno się tym zająć".
Warto zauważyć, że niska cena alkoholu ma wpływ na wzrost jego spożycia. Tak samo działają promocje 12+12, o których szczególnie głośno jest w okresie długich weekendów. Problem alkoholizmu w Polsce wciąż zbyt często jest lekceważony lub nawet niezauważany.
W temacie społeczeństwo
- Tampony z gąbki morskiej przejmują social media? Ginekolodzy biją na alarm
- Influencerzy wspierają program dla młodych. Pojawili się na gali podsumowującej "Godzinę dla MŁODYCH GŁÓW"
- Influencer zginął na oczach widzów. Tragiczny finał lotu Tang Feijiego
- Legalizacji nie będzie. Rząd przedstawił mocne stanowisko
Popularne
- "POLSKA GUROM" - Przemek Kucyk zgłasza się na Eurowizję. To jego topka polskiej (pop)kultury
- Nikita i Cameraboy rozstali się? Mocny statement krąży w sieci
- Znamy cenę biletów na Doję Cat. Na miejsca przy samej scenie trzeba się wykosztować
- Nudna reklama Friza i Wersow. Recenzja "Friz & Wersow. Miłość w czasach online"
- Wejdą nowe smaki Wojanków? Internet huczy od pogłosek
- Antyki, czyli kuchnia babci na TikToku. Wywiad z ikonicznym twórcą
- Lola Young odwołała trasę koncertową? Wszystko przez dramatyczny wypadek na scenie
- Louis Tomlinson wystąpi w Polsce. Fani krytykują wybór daty koncertu?
- Julia Wieniawa - "Światłocienie" nudzą i bawią [RECENZJA]