Pasut jak patus? Propaguje przemoc wobec kobiet [OPINIA]
Robert Pasut twierdzi, że mężczyzna ma prawo oddać kobiecie, jeśli ta go uderzy. Jego oburzające słowa wywołały internetową dyskusję na temat przemocy domowej, która w żadnym wypadku nie jest dobrym rozwiązaniem.
W ostatnich dniach polski internet po raz kolejny został zdominowany przez kontrowersje wokół Roberta Pasuta. Tym razem youtuber, znany z prowokacyjnych wypowiedzi, wywołał poruszenie swoimi słowami na temat przemocy fizycznej między mężczyznami a kobietami. Pasut podczas programu Fame The Freak stwierdził, że "jeśli kobieta uderzy mężczyznę, ten powinien mieć prawo jej oddać". Tego typu wypowiedzi natychmiast wywołały falę krytyki, a dyskusja na temat przemocy wobec kobiet i równości płci przybrała na sile.
Podobne
- "Patostreamer Robert Pasut uwodził dziecko". OMZRiK zawiadamia prokuraturę
- Pasut o występie w "Zgrzycie". "Straciłem mnóstwo pieniędzy"
- Robert Pasut żałuje wywiadu. "Wszyscy poszli do zera"
- Ile Pasut stracił po wywiadzie w Zgrzycie? Kwota jest gigantyczna
- Pasut tłumaczy się ze słów o kobietach. Chciał im pomóc?
Konflikt Pasuta z polską streamerką
Wszystko zaczęło się od incydentu, który miał miejsce na jednym z wcześniejszych streamów, gdzie Pasut wdał się w konflikt z polską streamerką znaną pod pseudonimem "vvvictorie". Podczas jednej z transmisji na żywo doszło do słownej konfrontacji między Pasutem a Wiktorią, a w pewnym momencie streamerzy zaczęli nawet... pluć na siebie. Chociaż sytuacja była absurdalna i wywołała mieszane reakcje, to była jedynie preludium do dalszych, bardziej poważnych wypowiedzi Pasuta.
Pasut: "Facet ma prawo oddać"
Kulminacja całej sprawy miała miejsce podczas programu Fame The Freak, gdzie Pasut odniósł się do incydentu ze streamerką i poruszył temat przemocy między płciami. W trakcie dyskusji padły słowa, które szybko rozprzestrzeniły się w internecie. Youtuber stwierdził, że mężczyzna ma prawo "oddać" kobiecie, jeśli ta go uderzy, argumentując to równouprawnieniem.
Pasut użył mocnych, wręcz wulgarnych słów, twierdząc, że "równość płci" oznacza, iż kobiety powinny być traktowane na równi z mężczyznami również w kontekście przemocy fizycznej. Warto zaznaczyć, że już w przeszłości przez słowa i czyny youtubera wstydziła się jego matka.
Równość płci nie usprawiedliwia przemocy
Wypowiedzi Pasuta spotkały się z natychmiastową reakcją zarówno widzów, jak i prowadzącego program. Hubert Mściwujewski, gospodarz Fame The Freak, próbował załagodzić sytuację, apelując o zaprzestanie promowania przemocy domowej, która - zarówno wobec kobiet, jak i mężczyzn - nigdy nie jest rozwiązaniem.
- Stop przemocy domowej, my się pod tym nie podpisujemy. To są opinie tylko i wyłącznie Roberta
Pasut jednak brnął dalej, jakby nie rozumiejąc, w czym tkwi problem. Jego słowa wywołały żywą debatę na temat równości płci i tego, czy "równouprawnienie" oznacza, że mężczyzna ma prawo odpowiedzieć przemocą na przemoc ze strony kobiety.
Równość płci polega jednak na równości szans, praw i odpowiedzialności, a nie na równym przyzwoleniu na przemoc. Kobiety i mężczyźni powinni dążyć do rozwiązywania konfliktów w sposób pokojowy, bez uciekania się do agresji. Niezależnie od tego, kto jest agresorem, odpowiedzią nigdy nie powinno być użycie siły. Wykorzystywanie w tym przypadku argumentu o "honorze" czy "równouprawnieniu" jako usprawiedliwienia jest niebezpieczne i może prowadzić do eskalacji problemów związanych z przemocą domową.
Popularne
- Dymy na FAME MMA. Zdjęcie "z ogórkiem", gaz pieprzowy, Gola vs Najman
- "Wyskakuj z pantalonów". Xayoo przeprasza po filmie o 15-latce
- Niepokojąca scena w Korei Północnej. Ojwojtek nagrał całą historię
- Pierwszy posiłek Wojtka Goli po wyjściu na wolność. Tak rozpieściła go Sofi
- Poluje na "żonatych piekielników". Cały profil to dowody zdrady
- Boxdel i Wojtek G. zatrzymani. Prokuratura ściga youtuberów za "loterie w stylu Buddy"
- Kupił kamień z Zary za 129 zł. "U mnie nie działa"
- Wpłacił kaucję za Boxdela. Ile Szymool zapłacił za kumpla?
- Influencerzy na wolności. Lexy Chaplin mówi o zatrzymaniu