Państwowa spółka pozwała studentkę. "Gaz-System to banda zbrodniarzy"

Maciej Fijak z serwisu SmogLab.pl porozmawiał z aktywistką kolektywu klimatycznego Bombelki, Nawojką Ciborską, która została pozwana przez państwowa spółkę Gaz-System. Ponad rok temu w jednym z artykułów dotyczących akcji kolektywu 21-latka napisała:

"Gaz to niebezpieczne paliwo kopalne, od którego musimy odchodzić, a nie w niego inwestować […] Gaz-System to banda zbrodniarzy, którzy dla swoich zysków pchają nas prosto do katastrofy" - pisała Ciborska.

Kolektyw klimatyczny Bombelki dodatkowo zorganizował akcję wymierzoną m.in. w Gaz-System. - W zeszłym roku na warszawskich bulwarach wyświetlaliśmy wielkim projektorem hasła krytykujące rozwój gazu w Polsce i spółki za niego odpowiedzialne. Dosłownie naświetlaliśmy problem gazu w Polsce. Bo gdzie się nie spojrzy w mediach, nie usłyszymy złego słowa o gazie. Musimy przeciwstawiać się nachalnej propagandzie koncernów paliwowych - wyjaśnia Ciborska w rozmowie z SmogLab.pl.

Artykuł Ciborskiej oraz działania kolektywu klimatycznego Bombelki nie przypadły do gustu Gaz-Systemowi. Do takiego stopnia, że państwowa spółka postanowiła wytoczyć proces aktywistce. - Zostałam pozwana jako autorka artykułu, ale pozwano też fundację, która wydaje portal Zielone Wiadomości - wskazuje aktywistka.

- Chodzi o ten jeden konkretny zwrot, który został wspomniany. Wytoczony proces postrzegamy jako próbę zastraszenia nas. Żądają od nas przeprosin i 20 tys. zł. Po sądach ciąga nas firma, która odnotowuje po 600 milionów złotych zysku każdego roku. Dla nich to nic, a skąd ja mam wziąć takie pieniądze? - zastanawia się Ciborska.

Data rozprawy między spółką Gaz-System a Nawojką Ciborską i jej kolektywem klimatycznym Bombelki nie została jeszcze wyznaczona. Natomiast już teraz aktywiści mają wsparcie Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. - Jesteśmy wdzięczni za wsparcie w nierównej walce z gigantem - podkreśla działaczka.

- Naszym postulatem jest to, żeby zatrzymać nowe inwestycje gazowe. Nie mówimy jeszcze o zupełnym odchodzeniu od gazu. Chodzi nam o to, aby nie przechodzić z węgla na gaz, czyli z jednego paliwa kopalnego na drugie. Można chwilę dłużej używać węgla, aby potem przejść bezpośrednio na odnawialne źródła energii - wyjaśnia Ciborska.

- W tym tygodniu zaplanowaliśmy szereg wydarzeń, w tym warsztaty w Warszawie. Można nas wesprzeć, przyjść, porozmawiać o klimacie. Zapraszamy! - zachęca do udziału aktywistka.

Źródło: SmogLab.pl