Padło ważne pytanie. Czy Robert Lewandowski jest żugajką?
W poniedziałek 18 marca odbyła się konferencja prasowa reprezentacji Polski w piłkę nożną. Rozmawiano o meczu z Estonią oraz szansach na awans do Mistrzostw Europy, które rozpoczynają się już 14 czerwca 2024 r. Jeden z dziennikarzy był jednak zainteresowany czymś innym.
Robert Lewandowski to postać, której raczej nie trzeba przedstawiać. Dla tych, którzy jednak nie słyszeli tego nazwiska, przypomnimy. Jest to polski piłkarz, który gra na pozycji środkowego napastnika zarówno w reprezentacji narodowej, gdzie jest kapitanem, jak i w jednym z najbardziej prestiżowych klubów świata, czyli w FC Barcelonie. Sportowiec uważany za jednego z najwybitniejszych w swoim pokoleniu, przez wielu określany jako najlepszego piłkarza w historii naszego kraju.
Julia Żugaj to jedna z najpopularniejszych polskich influencerek. Największą sławę zyskała dzięki udziałowi w drugiej edycji Teamu X. Na swoim koncie ma dwie solowe płyty, linię kosmetyków oraz książkę przeznaczoną dla dzieci oraz młodych nastolatków. Jeśli chodzi o osoby wpływowe działające w polskim internecie, Julka bez wątpienia znajduje się na szczycie.
W czwartek 7 marca Julia Żugaj oraz kilku innych influencerów zostało zaproszonych na spotkanie z Robertem Lewandowskim. Była to akcja zorganizowana przez Spotify, gdyż napastnik hiszpańskiego klubu oraz znane postaci z internetu reklamują aplikację do słuchania muzyki. Temat Julii Żugaj wrócił do Roberta Lewandowskiego w momencie, w którym bez wątpienia się go nie spodziewał.
Robert Lewandowski o byciu żugajką
W poniedziałek 18 marca miała miejsce konferencja prasowa z reprezentacją Polski w piłkę nożną. Rozmowy piłkarzy, trenerów oraz dziennikarzy dotyczyły głównie meczu z Estonią, który odbędzie się już w czwartek 21 marca. Jest on niesamowicie ważny, gdyż zależeć od niego będzie, czy Polska ma szansę na wyjazd na Mistrzostwa Europy, które rozpoczną się 14 czerwca w Monachium.
JULIA ŻUGAJ spełniła już WSZYSTKIE SWOJE MARZENIA?
Nagle jeden z obecnych na konferencji dziennikarzy zadał zaskakujące pytanie, którego raczej nikt się nie spodziewał. Chciał dowiedzieć się, czy kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski stał się fanem Julii Żugaj i może dumnie nazywać się żugajką (nazwa fanów influencerki). Mina piłkarza po tym, gdy dotarło do niego, o co jest pytany, była naprawdę bezcenna. "Naprawdę?" - odpowiedział z uśmiechem Lewandowski.
W temacie lifestyle
- Co kryje się pod tapicerką chińskiego samochodu? Nie jest zbyt dobrze...
- Dodatkowe bilety na koncert Quebonafide. To ostatnia szansa, żeby pożegnać rapera
- Kto dołączy do nowego składu TeenZ? Detektywi z TikToka już wiedzą
- Edzio Rap to fan ekstremalnych podróży. Wbił szpilkę w wielbicieli all inclusive?
Popularne
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki
- "Bambiszonki" dropnęły do sklepów. Ile kosztują chrupki bambi?
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Makabryczny widok na filmie Zoi Skubis. Influencerka się tłumaczy
- Mata przewiózł Marylę Rodowicz Mustangiem. Teledysk to totalny viral