Modelka apeluje do linii lotniczych. Ma ważny powód

Gracie Bon jest panamską modelką, która zasłynęła dzięki swojej nietuzinkowej figurze. Bon może pochwalić się wąską talią i sporymi udami. Najwięcej komentarzy wzbudzają jednak pośladki kobiety, które jak zapewnia - są naturalne. Wielu obserwujących doszukuje się w nich wizytówki chirurga plastycznego. To właśnie pośladki modelki są powodem apelu do linii lotniczych.

Modelka często podróżuje, także samolotami. W związku z tym jej realnym problemem jest wielkość foteli w samolotach. Gracie Bon podkreśla, że nawet w biznes klasie fotele są zbyt małe, aby mogła komfortowo usiąść. Modelka podkreśla, że problem dotyczy nie tylko niej, ale wszystkich osób plus size.

Jeden z obserwujących zaproponował modelce kupowanie podwójnych biletów, uprawniających ją do siedzenia na dwóch fotelach. Bon odrzuciła ofertę informując, że to linie lotnicze powinny dostosowywać się do wszystkich pasażerów, a nie pasażerowie do nich. Gracie Bon argumentuje: "Jest rok 2024, ciała się zmieniają, więc samoloty też powinny. Nie stracę tyłka, żeby zmieścić się w samolocie, więc dajcie mi inne rozwiązanie lub po prostu zwiększcie siedzenia".