"Mentzen grilluje". Tłumaczy się z wadliwych ustaw
Sławomir Mentzen postanowił zaangażować się w kolejne medium społecznościowe. Na X (Twitterze) powiadomił, że część przemyśleń będzie zamieszczać na Telegramie.
Sławomir Mentzen wiedząc, że wyborów nie wygrywa się na TikToku, postanowił założyć konto na kolejnym serwisie społecznościowym. Padło na komunikator Telegram, który zdobył popularność jako platforma, na której panuje "nieograniczona wolność". W dużym skrócie: Telegram miał pozostawać poza kontrolą państwa. Z tego względu służył m.in. jako komunikator dla dilerów różnych nielegalnych substancji.
Sławomir Mentzen poinformował followersów na X, że od tej pory będzie postować także na Telegramie. Informację opatrzył intrygującą zachętą.
Niewątpliwie wiele osób (w tym ja) poczuło się na tyle zaciekawionych, by wpaść na kanał Mentzena i zobaczyć, co takiego znaczą "rzeczy, które nie nadają się na Twittera".
"Mentzen grilluje" na Telegramie
"Rzeczy, które nie nadają się na Twittera" zapaliły w głowie czerwoną lampkę. Sławomir Mentzen mówił i pisał już kontrowersyjne rzeczy - jak choćby podważanie szkodliwości bicia dzieci - więc jakich wpisów można oczekiwać na "bezpiecznej" platformie, jaką ma być Telegram?
Po zrobieniu szumu (sprytna marketingowa zagrywka, nie powiem, że nie) Mentzen na Telegramie ogłosił, że będzie tam wrzucać "mniej istotne rzeczy", także z posiedzeń Sejmu.
Na sam koniec lider Konfederacji dorzucił ekskluzywną informację o stracie programu "Mentzen grilluje". W pierwszym odcinku opowiada o pierwszych obradach Sejmu i tłumaczy się ze swoich (i partyjnych) wpadek.
Jak do tej pory na Telegramie nie znalazło się nic kontrowersyjnego.
MENTZEN GRILLUJE #1: Pierwszy raz w Sejmie
Popularne
- Karty kolekcjonerskie Julii Żugaj w Biedronce. Cena z kosmosu?
- "Kiedyś ludzie mieli mniej". Hymn boomerów podbija TikToka
- Popek poleciał do Turcji zrobić zęby. Efekt jego metamorfozy jest niesamowity
- Chodzisz po Krakowie, a tam śpiewa David Kushner. To nie żart
- Najwyższy jarmark świąteczny w UE otwiera się w Warszawie. Chwała na wysokości, chwała
- Gimper wygrał z Lil Masti w sądzie. Wyrok jest prawomocny
- Najdroższa kawa na świecie. Za filiżankę zapłacisz cztery tysiące złotych (SZOK)
- Young Leosia odpowiada na diss Fagaty. "Rozkładasz nogi w necie, żeby zarobić na prąd"
- Influencerki oszalały na punkcie zdjęć AI? Dlaczego nie jestem fanką śnieżnej "sesji" [OPINIA]





