Kradzież danych z ALAB. Mentzen chce ich ujawnienia
Pod koniec listopada na światło dzienne wyszedł atak hakerski przeprowadzony na laboratoriach ALAB. Ponad 50 tys. danych zostało wykradzionych. Sławomir Mentzen chciałby, aby jego wyniki wyszły na jaw.
Podczas gdy dużo osób martwi się, że wyniki ich badań ujrzą światło dzienne, Sławomir Mentzen wręcz na to czeka. Przewodniczący Konfederacji zdaje się nie widzieć niczego złego w ataku hakerskim na laboratoria ALAB.
Sławomir Mentzen o danych z laboratorium ALAB
Sławomir Mentzen to polityk, który dużo czasu spędza na X (Twitter). Podczas obrad Sejmu, które miały miejsce w czwartek 7 grudnia, również można było zobaczyć, że regularnie patrzy się w telefon. W mediach społecznościowych udostępnił wpis, którego raczej nikt się nie spodziewał. Przewodniczący Konfederacji chciałby bowiem, aby jego wykradzione dane ujrzały światło dzienne.
"Jak już hakerzy opublikują te wyniki badań, które ukradli z ALAB, to mam nadzieję, że moje będą wśród nich. Po wyborach badałem sobie tam krew i wyszły mi bardzo dobre wyniki. Wątroby również. Z chęcią się wszystkim pochwalę" - napisał Sławomir Mentzen w mediach społecznościowych.
Sławomir Mentzen pisząc o dobrych wynikach wątroby, nawiązał do spekulacji, które regularnie pojawiają się w mediach społecznościowych. Dotyczą one podejrzeń, czy aby przewodniczący Konfederacji nie ma problemów z alkoholem. Regularnie powtarza, że od piwa nie da się szybko uzależnić, a także, że nie jest to napój alkoholików.
Możemy się domyślać, że chciał również złośliwie nawiązać do słów Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, która powiedziała, że na mikołajki wręczyłaby mu alkomat. Sławomirowi Mentzenowi życzymy zdrowia i oczywiście cieszymy się, że jego wyniki były dobre. Chcielibyśmy jednak zauważyć, że mówimy o ataku hakerskim. Domyślamy się, że większość osób nie chciałaby, aby ich dane poufne były dostępne dla wszystkich.
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Marcin Dubiel próbuje wrócić do internetu. Kolejny epic fail
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77
- Wojtek Gola na streamie u Jelly Frucika. Było piekielnie gorąco
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Rok po wybuchu Pandora Gate. Co dalej z ekstradycją Stuu?
- Fundusze unijne a problemy szkół