McDonald's wprowadził kanapkę bez bułki. Nowość jest dostępna tylko w jednym kraju

Menu McDonald's w poszczególnych krajach różnią się od siebie. W każdym państwie da się znaleźć unikatowe pozycje, których nie dostanie się nigdzie indziej. We Włoszech można np. kupić sobie jako "przekąskę" pakowany bloczek parmezanu, natomiast w Wielkiej Brytanii jedną z popularniejszych kanapek jest Filet-O-Fish, dawno temu wycofany w Polsce.

Co można zjeść w McDonald's w Japonii? Niedawno Patec opublikował film, w którym próbuje jedzenia z tamtejszych Złotych Łuków. Chociaż influencer wyraził zdanie, że polski Maczek raczej bije na głowę te zagraniczne, japońskiej restauracji dał ocenę 8/10. Spróbował m.in. kanapki z kurczakiem teriyaki, truskawkowego ciastka i zielonego napoju.

McDonald's w kraju kwitnącej wiśni dodał jednak do oferty coś znacznie ciekawszego niż zwykła kanapka. Mianowicie: zaproponował gościom burgera bez bułki.

Teoretycznie, to nie jest żadna nowość czy rewolucja. Niektóre burgerownie a nawet fast foody od dawna oferują np. wymianę bułki na liść sałaty. Czy pozycja jest dzięki temu zdrowsza? Można powątpiewać, na pewno za to jest bezglutenowa.

Tymczasem japoński McDonald's proponuje gościom restauracji burgera w smażonych ciastkach ryżowych. Nie chodzi oczywiście o ryżowe krakersy, które znamy ze sklepów i kojarzą nam się z "fit przekąską" czy "fit pieczywem". To po prostu ryż uformowany w kształt burgera i smażony na głębokim tłuszczu.

McDonald's Gohan Chicken Tatsuta ze smażonym kurczakiem jest dostępny w dwóch wersjach: z sosem słodko-kwaśnym lub tatarskim. Miłośnicy klasyki mogą zamówić go "normalne", w bułce. Wersja z ryżowymi ciastkami jest dostępna w restauracjach dopiero po godz. 17.00, w porze obiadokolacji.

Limitowany burger kosztuje 500 lub 550 jenów (wersja tatarska). W Polsce kanapka kosztowałaby prawdopodobnie mniej niż 15 zł.