Marek z Podlasia "król kiczu". Niesamowita posiadłość jak z bajki
Marek niedawno zaczął swoją przygodę na TikToku. Od razu został okrzyknięty przez internatów "królem kiczu", oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Mężczyzna robi niesamowitą robotę, a wchodząc do jego domu, można poczuć się jak w bajce. Poznajcie Marka z Podlasia.
Marek z Podlasia to starszy mężczyzna z ogromną pasją do tworzenia niecodziennych aranżacji. W swoim domu ma oczko wodne, ścieżkę z kamieni, masę figurek i ozdób rodem z bazarku oraz ogrom vintage mebli z duszą. To jedynie ułamek jego wspaniałej posiadłości. Marek pokazuje na TikToku efekt swojej wieloletniej pracy. Trudno opisać dom mężczyzny słowami.
Podobne
- Friz będzie współpracował z AI? Dostał blisko 4 mln dofinansowania od UE
- Turysta z Podlasia ocenił Bydgoszcz. "Nie trzeba do Hollywood jechać"
- Bydgoszcz nową stolicą? Zagadka billboardu rozwiązana
- Tiktoker kupił okulary za 14 tys. zł. Nie może ich używać w Polsce
- Prawo Marcina przejrzał Hołownię? "Chce zbić polityczny kapitał"
Marek z Podlasia zaprasza do swojego domu
Marek z Podlasia zdobył rozgłos na TikToku po publikacji wideo przedstawiającym jego posiadłość. Mężczyzna zdradza, że większość aranżacji jest wykonana przez niego samego. Marek mieszka w domu razem z rodziną.
Wchodząc do domu Marka, naszym oczom ukazuje się bajkowa kraina. Sztuczne kwiaty zwisające z sufitu, figurki i vintage meble zapewniają niesamowity klimat. Dodatkowo do poszczególnych pomieszczeń prowadzą ścieżki z białych kamieni dekoracyjnych. Cała podłoga w mieszkaniu pokryta jest oryginalnymi kwiecistymi wzorami lub sztuczną trawą.
Tu żonie przeszkadza, narzeka, że te kamienie trzeszczą. No niech sobie trzeszczą. A jak sprząta się kamienie, to przyjeżdżam taczką, łopatą zbieram na taczkę, wyjeżdżam i myjką opłukuję te kamienie i z powrotem.
Marek nie ukrywa, że uwielbia bliskość natury. W jego domu roi się od papug, a na jednym z filmików zdradził, że posiada również pawie i gołębie. Niecodziennym zabiegiem jest także zarybione oczko wodne w sypialni z przyjemnie plumkającą fontanną.
A tam, jak zrobiłem ten park, powiedziałem, że ja nie chcą mieszkać w domu. Ja chcę mieszkać w parku.
Niestandardowe rzeczy to konik Marka z Podlasia
Niezwykły świat Marka obejmuje nie tylko wnętrze. Majster w swoim ogrodzie posiada gigantyczny statek piracki. Zewnętrzna strona budynku przystrojona jest w kwiaty i zabytkowe rowery. Ogromną rolę grają tu kolory. Przed swoją posiadłością trzyma on własnoręcznie odrestaurowane samochody. Marek podkreśla, że bardzo lubi rzeczy niestandardowe.
Ja lubię pracować, takie robić coś nietypowego. A nienawidzę kupować gotowizny. Bo to gotowiznę można zawsze kupić.
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- Katy Perry poleci w kosmos. Kiedy wróci na Ziemię?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- Sylwester Wardęga przegrał z Marcinem Dubielem. Musi zapłacić 350 tys. zł?
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ
- Djo i psychodelia z drugiej ręki. Pogubiona treść w "The Crux" [RECENZJA]