Ma stopę na odwrót. Przeszedł przez ośmiogodzinną operację

Przypadek Ibrahima wydaje się niezwykły - ma stopę odwróconą o 180 stopni przytwierdzoną do kikuta prawej nogi. Młody mężczyzna nosi protezę, ale podkreśla, że stopa naprawdę pomaga mu w codziennym funkcjonowaniu. Ibrahim opowiedział o swojej kondycji serwisowi Ladbible na Instagramie.

Warto podkreślić, że choć stan Ibrahima może wzbudzać zdziwienie, nie jest wyjątkiem. Zabieg, który przeszedł nazywa się plastyką rotacyjną [ang. rotationplasty] i wykonuje się go najczęściej u dzieci ze złośliwym nowotworem kości udowej lub niedorozwojem bliższego jej końca. Usuwane są proksymalne części kończyny (te bliżej jej przyczepu - np. dolna część kości udowej, kolano, górna część piszczela), a w miejscu zrostu przyszywa się odwróconą stopę. W takim układzie staw skokowy pełni funkcję stawu kolanowego.

"Myślałem, że mają jakąś cool technologię do obcinania nóg, ale nie, nie mają" - powiedział Ibrahim w materiale dla Ladbible.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Nie, lekarze nie nawalili. Celowo obrócili moją stopę o 180 stopni podczas ośmiogodzinnej operacji. Czułem się jak Frankenstein. Zastanawiałem się, jak utną mi nogę, więc zapytałem. "Piłą" - odpowiedzieli. Myślałem, że mają jakąś cool technologię do obcinania nóg, ale nie, nie mają - wyznał Ibrahim.

Opowiedział, że dzień zaczyna od założenia specjalnej skarpety na niesprawną nogę, która zapewnia mu komfort podczas noszenia protezy. Na wideo widać, że Ibrahim jest zupełnie samodzielny. Potrafi wstać z łóżka, samemu poruszać się po domu, myć się, a nawet wykonywać skomplikowane ćwiczenia fizyczne. Ibrahim dodał, że kiedy rozmawiał z lekarzami o opcji walki z rakiem, początkowo nie mógł uwierzyć w to, co słyszał. Idea stopy odwróconej o 180 stopni wydawała mu się abstrakcyjna.

Mężczyzna po dwóch latach od zabiegu plastyki rotacyjnej mógł wreszcie założyć protezę. - Bez tej operacji nie mógłbym wykonywać podstawowych obowiązków i być niezależny. Codzienne życie wraca do normy, zaczyna być tak, jak kiedyś - powiedział Ibrahim.