Lexy o rzekomym spisku z Wardęgą: "Nie wiedziałam, czy się śmiać, czy płakać"
Czy Michał Baron "Boxdel" zbyt daleko posunął się w teorii o spisku? Lexy Chaplin odpiera zarzuty o konszachty z Sylwestrem Wardęgą.
Boxdel, czyli Michał Baron, we wrześniu wysunął oskarżenia o rzekomy spisek, w który według niego mieli być zaangażowani Sylwester Wardęga i Lexy Chaplin. W opinii Barona, oboje mieli już wcześniej wiedzieć o jego niewłaściwych wiadomościach do nieletnich i rzekomo planowali zniszczenie jego reputacji oraz zaszkodzenie federacji Fame MMA. Jak na te kontrowersyjne zarzuty zareagowała Lexy?
Podobne
- Boxdel przerwał milczenie. Gani Wardęgę i broni Goli
- Boxdel wrzucił film. Mówi o rzekomym spisku Clout MMA i Wardęgi
- Lexy Chaplin ostro o Boxdelu. "Za wszelką cenę chce mnie oczernić"
- Monika potwierdza rozstanie z Wardęgą. "Gra stworzona pod zasięgi"
- Boxdel kontra wszyscy: "Jeśli kapitan tonie, to razem ze statkiem"
Lexy Chaplin zaprzecza oskarżeniom
W jednym z ostatnich wywiadów udzielonych podczas wydarzenia Fame MMA, Lexy Chaplin odniosła się do tych zarzutów. Rozmowa z reporterem "Super Expressu" dotyczyła rosnących kontrowersji wokół freakfightów, a dziennikarz zauważył, że "może głośniejsze dyskusje o freakfightach zaczęły się poniekąd od Sylwestra Wardęgi". Reportera interesował wątek oskarżeń, jakie Boxdel kierował wobec Lexy oraz Wardęgi, sugerując ich współudział w "wielkim spisku". Reporter podkreślił również, że obecność Lexy w Fame MMA wydaje się przeczyć teorii spiskowej Barona.
"Moja obecność tutaj stawia sytuację w innym świetle"
Lexy, komentując słowa dziennikarza, odniosła się do oskarżeń Boxdela, wyrażając swoje zdumienie. - No ja, jak zobaczyłam ten odcinek Boxdela i to, co on mi zarzucał właśnie z Wardęgą, to nie wiedziałam, czy się śmiać, czy płakać - odpowiedziała. Lexy zasugerowała również, że jej obecność na gali Fame MMA obala teorię Barona. - No tak, jak mówisz, moja obecność tutaj chyba troszeczkę stawia sytuację w innym świetle, niż on to próbował przedstawić - skwitowała.
Dlaczego Boxdel widzi spisek?
Michał Baron, twórca internetowy i jeden z czołowych promotorów freakfightów, uznał, że Wardęga oraz Lexy mogliby celowo działać na jego szkodę, rzekomo mając wiedzę o aferze Pandora Gate oraz niewłaściwych wiadomościach wysyłanych przez niego do nieletnich. Jego nagranie w serwisie YouTube podsyciło plotki i stało się tematem gorących dyskusji wśród fanów i widzów Fame MMA oraz Clout MMA. Jednak wielu obserwatorów twierdzi, że zarzuty te mogą być bardziej wynikiem emocji i obaw Boxdela niż rzeczywistych działań przeciwko niemu.
Lexy Chaplin odrzuciła oskarżenia, które uznała za absurdalne, a jej obecność na Fame MMA była jednym z głównych argumentów, które podważyły teorie spiskowe Boxdela. Zamiast zakończyć konflikt, słowa Lexy mogą jednak stanowić kolejny etap w medialnym starciu z Michałem Baronem, który od dłuższego czasu milczy.
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- "Best feeling, pozdro z fanem". O co chodzi w tym trendzie?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ
- Polska górą. Nowy slang podbija internet. "Just turned 19 in Poland". O co chodzi?
- Sylwester Wardęga przegrał z Marcinem Dubielem. Musi zapłacić 350 tys. zł?