Boxdel kontra wszyscy: "Jeśli kapitan tonie, to razem ze statkiem"
Boxdel zapowiada wstrząs w świecie polskich influencerów, grożąc, że ujawni skandaliczne kulisy branży. "Jeśli kapitan tonie, to razem ze statkiem" - deklaruje, nie oszczędzając nikogo, kto brał udział w rzekomym spisku. Czy jego nadchodzący film zmieni polski internet na zawsze?
Michał Baron "Boxdel", włodarz Fame MMA, zapowiedział nadchodzące rewelacje, które mogą wywrócić do góry nogami cały polski świat influencerów. Po serii zarzutów i oskarżeń, głównie skierowanych przez Sylwestra Wardęgę, Boxdel sugeruje, że nie zamierza się poddać bez walki i planuje ujawnić prawdę, która może zaszkodzić nie tylko jemu, ale i wielu innym znanym twarzom.
Podobne
- Boxdel przerwał milczenie. Gani Wardęgę i broni Goli
- Monika potwierdza rozstanie z Wardęgą. "Gra stworzona pod zasięgi"
- Boxdel zrzucił maskę? Wardęga i Ulfik zaniepokojeni jego stanem
- Boxdel w multiwersum obłędu. Wardęga: "Powstały dwie linie czasu"
- Boxdel uchwycony na Narodowym. Czy był na gali Fame MMA?
Boxdel: "Nie oszczędzę nikogo"
Boxdel, który stał się jednym z głównych bohaterów ostatnich kontrowersji w polskim internecie, ogłosił, że ma zamiar odpowiedzieć na zarzuty skierowane w jego stronę. Po publikacji filmu przez Sylwestra Wardęgę, w którym padły poważne oskarżenia o kłamstwa i nieodpowiednie zachowanie wobec nieletnich, Boxdel postanowił przemówić.
Amadeusz Roślik "Ferrari", jeden z zawodników Fame MMA, na swoim Instagramie podzielił się informacjami od Boxdela, które mogą wskazywać na zbliżający się przełom w tej sprawie. "Jeśli to prawda, co mówi Boxdel, to mamy największy plot twist w historii polskiego internetu" - stwierdził Ferrari, dodając, że może to być "apokalipsa" dla kariery wielu znanych osób.
"Jeśli kapitan tonie, to razem ze statkiem" - te słowa, cytowane przez Amadeusza, sugerują, że Boxdel nie zamierza odpuścić nikomu, kto brał udział w "spisku" przeciwko niemu. "Nie oszczędzę nikogo" - dodał, zapowiadając, że jego film może być prawdziwą bombą w świecie polskich influencerów.
Jak wynika z relacji Amadeusza Roślika, Boxdel nie tylko zamierza bronić swojego imienia, ale również rzucić światło na wiele zakulisowych działań innych influencerów. W tle pojawiają się doniesienia o możliwych przestępstwach seksualnych, a nawet sugestie, że może dojść do zatrzymań niektórych osób.
Narastające napięcie w branży
Cała sprawa spowodowała napięcia w środowisku influencerów, zwłaszcza tych związanych z Fame MMA. Sytuacja, w której "każdy każdego nagrywa", doprowadziła do atmosfery nieufności i strachu przed kolejnymi rewelacjami. Fame MMA, organizacja, której współwłaścicielem jest Boxdel, również może odczuć skutki tych wydarzeń.
Tymczasem wszyscy czekają na film Boxdela, który ma rzucić nowe światło na całą sprawę. Sylwester Wardęga, główny oponent Boxdela w tej aferze, na razie pozostaje przy swojej wersji wydarzeń.
Wardęga: "Boxdel się nakręcił"
Podczas jednej z ostatnich transmisji na Twitchu, Wardęga odniósł się do zapowiedzi Boxdela, sugerując, że ten najpierw "się nakręcił", a potem "zeszła mu faza". Wardęga uważa, że to dlatego wciąż nie doczekaliśmy się filmu Boxdela, który miałby wyjaśnić całą sytuację.
Mimo to, zarówno fani, jak i krytycy, czekają z niecierpliwością na premierę nagrania, które, według doniesień, ma pojawić się jeszcze dzisiaj. Wszyscy przygotowują się na kolejne rozdziały tej internetowej sagi, która może wstrząsnąć polską sceną influencerów na długie lata.
Popularne
- Janusz Kowalski wyrzucony z TVP Info. "To draństwo!"
- "Sorry za te powodzie". Nadia Długosz pod falą krytyki
- Polska walczy z powodziami. Barbara Nowak jedynie z Donaldem Tuskiem
- Ceny w Zakopanem całkiem odleciały. Na jedną kawę wydał majątek
- Hobby horsing wchodzi na nowy poziom. Sportowcy spotkali się na zawodach
- Król horroru broni Taylor Swift. Padły mocne słowa
- "Chodziłem do klasy z seryjnym zabójcą". Wyznanie Mroza mrozi krew w żyłach
- Ostatnie Pokolenie na wałach przeciwpowodziowych. Apel do rządu
- Atak na Oskara Szafarowicza. Prokuratura wszczęła śledztwo