Kraków prześcignął Warszawę. Sukces, z którego nikt się nie cieszy
Najnowszy raport Narodowego Banku Polskiego w sprawie cen nieruchomości nie pozostawia złudzeń. Koszty mieszkań w Polsce stale wzrastają, co może wywoływać niepokój szczególnie wśród młodych osób, które chcą stać się posiadaczami własnych czterech ścian.
Własne mieszkanie bez konieczności wynajmu jest marzeniem wielu młodych osób. Części z nich udaje się je spełnić dzięki wsparciu rodziców lub dziadków, inni zaciągają kredyt na nieruchomość lub zgłaszają się do urzędów miast, aby zostać wpisanym na listę oczekujących na mieszkanie komunalne. Tym, którym się to nie udaje, pozostaje wynajmowanie lokalu lub mieszkanie z rodzicami i dokładanie funduszy na to, aby kiedyś zostać szczęśliwym posiadaczem własnego lokum.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mestosław: "Ślub wezmę w Brazylii i... w Polsce". Gdzie zamieszka z mężem i dzieckiem?
Sytuacja na polskim rynku nieruchomości stale się pogarsza
Najnowszy raport Narodowego Banku Polskiego porusza kwestię zmian cen na rynku nieruchomości. Badacze wzięli pod uwagę zarówno rynek pierwotny, jak i wtórny. Co najbardziej zaskakuje? Fakt, że najwyższe podwyżki zanotowano w Krakowie, który przebił Warszawę w większości branych pod uwagę kategorii. Na przestrzeni roku ceny mieszkań w Krakowie na rynku pierwotnym wzrosły o 31,8 proc., podczas gdy w Warszawie wzrost wynosi 21,6 proc. W Poznaniu wzrost cen na rynku pierwotnym wyniósł 22,8 proc.
Kraków najdroższym miastem w Polsce?
Kraków przebił Warszawę także w kategorii cen ofertowych. W stolicy Małopolski wzrost wyniósł o 28,4 proc. w porównaniu do ubiegłego roku. W Warszawie podwyżki plasowały się na poziomie 20,4 proc. W stolicy Wielkopolski wzrost cen ofertowych doszedł natomiast do wysokości 18,3 proc.
Co ciekawe, mimo rozpędu stolicy Małopolski w zwiększaniu cen mieszkań, nadal metr kwadratowy nieruchomości jest droższy w Warszawie. Cena wynosi średnio 16021 zł. W Krakowie kwota ta opiewa na 15277 zł. Trzeci w rankingu jest Wrocław, gdzie za metr kwadratowy trzeba zapłacić 13537 zł.
Analizując powyższe dane należy pamiętać, że dotyczą one zaledwie sześciu polskich miast analizowanych przez Narodowy Bank Polski. Kwestie sprzedaży mieszkań analizowane są z punktu widzenia agencji nieruchomości oraz deweloperów. Nie wiadomo jak wygląda sytuacja w kwestiach sprzedaży mieszkań przez osoby prywatne.
Popularne
- Zeskakiwali na płytę. Koncert Maxa Korzha miał szalony przebieg
- Farmer stworzył Tindera dla krów. Poprosił o pomoc ChatGPT
- Wiernikowska dołączyła do groźnego trendu. Naraziła zdrowie swojego synka?
- Matcha jest obrzydliwa? Cała prawda o warszawskim zapaleniu opon mózgowych [VIBEZ CHECK]
- Cios w młodych ludzi? Ekspertka komentuje decyzję Andrzeja Dudy
- To coś więcej niż książka. Dawid Podsiadło zaskoczył fanów
- Machał banderowską flagą na Narodowym. Ukrainiec opublikował nagranie
- Influencerki z Rosji pragnęły sławy. Popełniły straszny błąd
- "Strefa gangsterów". Tom Hardy idzie spuścić ci łomot [RECENZJA]