Kpią z Olgi Tokarczuk. Wybrała zaskakującego sponsora

Źródło zdjęć: © Niemiec, Olga Tokarczuk / AKPA, Instagram

Jakub Tyszkowski,05.07.2023 14:15

Pisarka Olga Tokarczuk stała się obiektem drwin w internecie. Wszystko przez dobór sponsora na organizowany przez noblistkę Festiwal Góry Literatury. To jednak nie koniec kontrowersji.

W dniach 7-16 lipca odbędzie się Festiwal Góry Literatury. To wydarzenie literacko-społeczne organizowane przez Fundację Olgi Tokarczuk. W tegorocznej edycji udział weźmie blisko 200 gości. Organizatorzy przygotowali ponad 130 wydarzeń.

Podobne

Polska noblistka spotkała się z dużą krytyką. Powodem jest dobór sponsora festiwalu, czyli firmy windykacyjnej Kruk S.A. Pod patronatem marki goście festiwalu będą dyskutować o feminatywach w polskim prawie.

O feminatywach z firmą windykacyjną na festiwalu literackim

"Bez nich by się to nie udało. Przedstawiamy instytucje, organizacje i firmy, dzięki którym możemy organizować festiwal Góry Literatury" - czytamy na instagramowym profilu Olgi Tkarczuk. W rozmowie o feminatywach pod patronatem firmy windykacyjnej wezmą udział Sylwia Gregorczyk-Abram, Michał Rusinek, Alina Szeptycka i Irek Grin.

Kruk S.A. sponsorem festiwalu literackiego (Olga Tokarczuk , Instagram)

Wtopa Olgi Tokarczuk. Internauci nie mają litości

Pod wpisem informującym o współpracy znajdziemy wiele krytycznych komentarzy pod adresem Tokarczuk:

Ciekawe czy się doczekamy jakiegoś komentarza zacnej noblistki. Nie mogę się doczekać fikołka moralnego dla usprawiedliwienia współpracy ze stricte przemocową firmą.

Nie no wstyd, podejmować pracę z firmą, która zajmuje się lichwą i wyzyskiem długów.

Gdyby tylko wierzyciele mieli w sobie jakąś kompetencję, pewną wrażliwość, pewne rozeznanie w kulturze.

Jeszcze brakuje sponsoringu koła myśliwskiego.

Niektórzy komentujący przerabiają tytuły książek Tokarczuk tak, aby skrytykować współpracę noblistki z firmą windykacyjną. "Czuły windykator", "Czuły lichwiarz", "Prowadź swój kruk...", "Czuła windykacja", "Egzekwuj swój dług przez kości umarłych".

Krytycznych komentarzy pod adresem noblistki nie brakuje również na Twitterze.

trwa ładowanie posta...