Kiedyś raper, dziś porywacz. Zadarł z niewłaściwą sześciolatką
Raperzy mają za uszami dużo więcej niż tworzenie słabej muzyki. Artysta z Argentyny usiłował porwać dziecko.
Od starszych pokoleń słyszy się w kółko, jak to dzieci są obecnie nieżyciowe i mało zaradne. Media w kontrze donoszą o kilkulatkach, które wzywają karetkę do potrzebujących rodziców lub... o małej dziewczynce zdolnej do pogonienia kota dorosłemu porywaczowi.
Do zdarzenia doszło w Miami. Sześcioletnia dziewczynka o mało co nie została ofiarą porwania sprzed własnego domu. Dziecko wraz z rodzeństwem siedziało na schodach przed posesją, kiedy nagle na ulicy zatrzymał się biały samochód. Wysiadł z niego mężczyzna, który złapał sześciolatkę i próbował wciągnąć ją do auta.
To nie dziewczynka, to pirania. Ostre zęby uratowały jej życie "Nauczyłam się tego od mamy"
Porwanie zostało udaremnione przez samą ofiarę. Dziewczynka mocno pogryzła napastnika, co uratowało jej życie.
- Ugryzłam go, potem on uderzył mnie w twarz, upuścił i zaczął uciekać - powiedziała mała bohaterka dla NBC News.
'I bit him': Miami 6-year-old fights off would-be kidnapper
Dziewczynka uciekła do domu i poinformowała o wszystkim opiekującą się nią ciocię. Kobieta błyskawicznie poinformowała policję, a funkcjonariuszom udało się ustalić tożsamość niedoszłego porywacza. Okazał się nim 32-letni Leonardo Venegasa, argentyński raper i youtuber, który cztery lata temu zawiesił karierę.
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Jak Najjjka zareagowała na nastoletnią ciążę siostry? "Była w szoku"
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Fit Lovers strollowali swoich fanów. "Rozstanie" to akcja promocyjna?