Jonas Brothers przekładają koncerty. Fani są wściekli

Na koncert Jonas Brothers europejscy fani czekali od lat. Legendarni bracia w 2019 r. powrócili do tworzenia muzyki po sześcioletniej przerwie. Od tego czasu miłośnicy grupy oczekiwali trasy koncertowej, która zawita do ich kraju. Nic dziwnego. Gwiazdy Disney Channel wielu kojarzą się z dzieciństwem, a Nick, Joe i Kevin na stale zapisali się w kulturze jako nastoletni idole nastolatków z całego świata.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Legendarne trio miało rozpocząć swoją drugą trasę po Europie w Oslo. Jonas Brothers zaplanowali koncert w stolicy Norwegii na 18 maja 2024 r. Następnie bracia mieli wystąpić w Kopenhadze, Hamburgu, Kolonii, Barcelonie, Lyonie, Mediolanie, Krakowie, Wiedniu, Pradze, Monachium, Zurychu, Paryżu, Antwerpii, Amsterdamie, Londynie, Birmingham, Glasgow, Manchesterze, Dublinie i Belfaście. Fani rezerwowali hotele oraz kupowali bilety lotnicze. Jednym słowem - wydawali ogromne pieniądze, aby upewnić się, że zobaczą ukochany zespół na żywo. Okazało się jednak, że wiosenne koncerty braci Jonas w Europie nie odbędą się.

W mediach społecznościowych Jonas Brothers w środę 10 kwietnia po południu pojawiło się nagranie, na którym Nick Jonas mówi: - Przesunęliśmy daty europejskie na późniejszą część tego roku, ale dzieje się tak tylko dlatego, że mamy kilka ekscytujących projektów, którymi z przyjemnością podzielimy się z wami w późniejszym terminie.

Nagranie bracia podpisali słowami: "Europa!! Przesuwamy nasze nadchodzące występy na późniejsze terminy w tym roku. Bardzo doceniamy waszą miłość i wsparcie. Wiemy, że to trochę niewygodne, ale nie możemy się doczekać, aż podzielimy się z wami informacjami o tym, co nadchodzi. Wszystkie wcześniej zakupione bilety będą honorowane w nowym terminie. Więcej informacji znajdziecie na jonasbrothers.com. Szczegóły zostaną wysłane na adres e-mail podany przy zakupie biletów".

Media społecznościowe zalała lawina filmów i wpisów osób fanowskich, które mają bilety na koncerty Jonas Brothers. Miłośnicy zespołu zauważają, że podejście grupy jest wyjątkowo żenujące - "tajny projekt" jest ważniejszy niż spotkanie z osobami, dzięki którym bracia mogą tworzyć muzykę. Dodatkowym czynnikiem powodującym zdenerwowanie są poniesione koszty związane z koncertami: bilety lotnicze czy hotele. Niektóre osoby przyznają w mediach społecznościowych, że kupiły bilety na więcej niż jeden koncert, a więc suma wydana, a w wielu przypadkach niemożliwa do odzyskania, kilkukrotnie się zwiększa.

Jedna z internautek na X napisała: "Jonas Brothers, nie możecie po prostu przełożyć dat tras koncertowych bez wyjaśnienia. Ludzie przyjeżdżają z różnych miejsc, żeby się z wami spotkać, a wy po prostu przełożyliście występy na MIESIĄCE później?". Wtóruje jej inna kobieta: "Miałam dziewięć biletów w sześciu krajach. Odwołujecie trasę, bo macie więcej ekscytujących projektów. Czy pomyśleliście o nas wszystkich, którzy wydali na to tyle pieniędzy? Hotele i samoloty nie podlegają zwrotowi".