IShowSpeed w szoku. Jego randka okazała się kimś innym
Podróż IShowSpeeda po Azji trwa w najlepsze. W trakcie wizyty w Tajlandii streamer umówił się na randkę z piękną kobietą. Po spotkaniu okazało się, że wybranka influencera nie jest tym, za kogo się podaje.
Wizyta IShowSpeeda w Azji obfituje w zaskakujące wydarzenia. Upadek ze słonia, kolizja tuk-tukiem, walka z tygrysem. Influencer robi wszystko, aby zwiększyć swoje zasięgi, tym samym doprowadzając do sytuacji, w których widzowie mają dość ustawianych materiałów. Mimo tego Speed nie zatrzymuje się w drodze ku większym zasięgom. W tym celu jest w stanie posunąć się do granic dobrego smaku.
Podobne
- IShowSpeed spowodował kolizję. Wszystko dla zasięgów?
- IShowSpeed przyjechał do Polski. Natan Marcoń komentuje sprawę
- IShowSpeed ponownie w Polsce. Co stało się podczas wizyty w Krakowie?
- Influencer stanął twarzą w twarz ze śmiercią? Wszystko dla wyświetleń
- IShowSpeed prawie zginął? Szokujące nagrania obiegły internet
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Iza Zabielska: Byłam kiedyś z Influencerką
IShowSpeed poszedł na randkę w Tajlandii
Podczas wizyty w Azji IShowSpeed zauroczył się w mieszkance Tajlandii. Kując żelazo póki gorące streamer zaprosił kobietę na randkę, która przebiegła bez większych ekscesów. Prawdziwa niespodzianka czekała na Speeda już po skończonym spotkaniu. W trakcie przejazdu autobusem wybranka internetowego celebryty przyznała, że jest tzw. ladyboyem, czyli transpłciową kobietą. Transpłciowe kobiety w Azji, a szczególnie w Tajlandii, są powszechnie spotykane. W kulturze zachodniej takie osoby często są traktowane gorzej, jak "pułapka" na białego mężczyznę, który zakocha się w urodzie ladyboya.
Wybranka IShowSpeeda przyznała, że rozpoczęła swoją "podróż", czyli proces tranzycji, gdy miała cztery albo pięć lat. Informacja ta nie pocieszyła influencera, który wydawał się wyraźnie zaskoczony i rozczarowany. Twarz internetowego celebryty wyrażała szereg emocji, które potwierdziły wypowiadane przez niego słowa "Co do ch*lery". Mimo ogromnego szoku IShowSpeed zachował klasę i nie zaatakował swojej towarzyszki, co może być zaskoczeniem dla osób, które na jego miejscu rozpętałyby burzę. Fragment transmisji live, na której Speed dowiaduje się, z kim poszedł na randkę, szybko stał się viralem dzięki mimice streamera, która wyraża więcej, niż milion słów. Wiele osób współczuje mężczyźnie, który mógł się rozczarować. Inni szydzą, że wizyta w Tajlandii nauczy influencera daleko posuniętej ostrożności.
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki
- Mata przewiózł Marylę Rodowicz Mustangiem. Teledysk to totalny viral
- ChatGPT zamiast lekarza? Ekspert o nowym trendzie wśród Polaków [WYWIAD]
- "Bambiszonki" dropnęły do sklepów. Ile kosztują chrupki bambi?