Gigantyczne mewy atakują. Sieją postrach wśród ludzi

Mewy to ptaki, które zazwyczaj osiedlają się na terenach morskich. Żywią się głównie rybami oraz innymi mniejszymi stworzeniami. Czasem można je spotkać blisko turystycznych miast. Niektórzy wczasowicze dokarmiają zwierzęta, tym samym przyzwyczajając je do obecności ludzi. Skutki takiego działania można odczuć np. w wielu miastach Wielkiej Brytanii.

Od dłuższego czasu słyszy się o gigantycznych mewach, które nawiedzają mieszkańców Wielkiej Brytanii. Zwierzęta kradną jedzenie ze sklepów, a nawet atakują ludzi. Na portalu Daily Star pojawiły się komentarze osób mieszkających w Aberdeen - mieście, gdzie skala problemu jest ogromna: "Mewy regularnie częstują się rzeczami w sklepach. Rutynowe ataki na ludzi są normalne. Ptaki są bardzo masywne i niezwykle agresywne. Mnóstwo miast ma problem z mewami, ale Aberdeen to zupełnie inny poziom psychotycznych, przeklętych ptaków".

Ktoś inny opowiada: "Dwóch wściekłych bandytów wyrzuciło mi bagietkę z bagażnika, kiedy pakowałem zakupy, a inni napadli na mnie, gdy próbowałem zamknąć bagażnik. Mieszkałem na wielu przybrzeżnych obszarach Wielkiej Brytanii, ale mewy z Aberdeen to coś innego". Kolejny mężczyzna dodaje: "Przeprowadziłem się z Highlands do Aberdeen i myślałem, że mewy górskie są najgorsze. Aż do mojego pierwszego spotkania z mewą aberdońską. Są absolutnie bezwzględne i żądne krwi (niestety nie jest to przesada)".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Władze Aberdeen postanowiły chronić mieszkańców przed ptakami. W internecie pojawiły się porady, jak zachowywać się w obecności mew. Ponadto na Uniwersytecie Sussex w Brighton studentom pierwszego roku rozdano ulotki ostrzegające, że zwierzęta mogą ich okraść: "Mewy kornwalijskie są jak pterodaktyle. Mieszkałem tam przez całe życie i mewa z St Ives przeleciała mi przez ramię i zabrała moje lody".

Źródło: Daily Star