Edzio Rap przetestował kawiarnię Louis Viutton. "Jak smakuje bogactwo?"
Louis Vuitton, jedna z najbardziej znanych i pożądanych marek premium na świecie nie ogranicza się jedynie do mody. Edzio Rap podczas wizyty w Mediolanie zawitał kawiarnię sygnowaną monogramami LV i ocenił serwowane w niej desery.
Edzio Rap zaczynał w podziemiu i przed erą TikToka był jednym z najbardziej znanych polskich freestyle’owców. Po zdobyciu popularności w social mediach z panczlajnów płynnie przeszedł do nagrywania krótkich, "zabawnych" rapowanych scenek. Jego zawodowa droga przebiegła odwrotnie niż u większości: z rapera stał się tiktokerem.
Podobne
- Edzio Rap poszedł na studniówkę z obserwatorką. "Przyjmuję zaproszenia"
- Edzio Rap po raz pierwszy w UK? "Rzeczy, których nie rozumiem"
- Edzio Rap uratował polskich turystów? Nie muszą obawiać się o bagaż
- Edzio Rap wziął ślub. Zrobił to po kryjomu, nie mówiąc ani rodzicom, ani znajomym
- OKI i Quebonafide ogłosili współpracę. Nie, to nie będzie nowy rapowy numer
Ma grono lojalnych fanów, choć nie brakuje mu też hejterów - wielu uważa jego treści za cringowe. Sam Edzio jednak nie wydaje się tym przejmować: jego statystyki w socialach wyglądają świetnie, a on sam korzysta z życia, podróżując i nagrywając materiały w nietypowych, a czasem ekstremalnych miejscówkach, jak chociażby w O'Blocku, uchodzącym za najgroźniejszą dzielnicę Chicago. Niedawno Edzio wziął spontaniczny ślub w Las Vegas, a aktualnie ponownie jeździ po świecie. Tym razem zwiedza zakątki Europy - dotarł do Mediolanu, gdzie postanowił sprawdzić, jakie przysmaki serwują w ekskluzywnej kawiarni Louis Vuittona - i czy słodkości są warte swojej ceny.
Edzio Rap spróbował deserów w kawiarni Louis Vuitton. Ile za nie zapłacił?
"Jak smakuje bogactwo?" - pyta retorycznie Edzio Rap na początku filmiku, w którym "zabiera" swoich widzów na deser do kawiarni Louis Vuitton w Mediolanie. Influencer zamówił kilka pozycji:
- cappuccino
- czekoladowy mus
- ciastko pistacjowe,
- włoskie tiramisu,
- francuskie charlotte z truskawkami.
Wszystkie desery, a także napój były ozdobione monogramami LV i grafikami nawiązującymi do domu mody. Influencer chwalił smak wszystkich ciastek, natomiast stwierdził, że "nawet znaczek LV nie sprawi, że polubi kawę". Za całe zamówienie Edzio Rap zapłacił 70 euro, czyli prawie 300 zł. Biorąc pod uwagę włoską kulturę, a także generalną jakość wypieków - marka sprawiła, że deser kosztuje ok. trzy razy tyle, co w renomowanych, popularnych i eleganckich kawiarniach. No i cappuccino za 7,50 euro? Włosi żegnają się lewą stopą na widok takich cen za kawę - miejscówka ewidentnie została skrojona pod turystów, którzy mają za dużo pieniędzy albo po prostu chcą się polansować.
Popularne
- Dziki Trener zapowiada pozwy? "Nie pomoże usuwanie postów"
- Jawor nie zapłacił jej za pracę. Ghostował dziewczynę przez kilka miesięcy
- Przemek Pro mocno o "szon patrolu"? "Przegrywy, które nigdy nie będą miały dziewczyny"
- Znamy ceny biletów na The Weeknd. Jest drogo, ale mogło być (?) drożej
- Dramatyczny gest Ostatniego Pokolenia. Aktywistka obnażyła piersi przed obrazem Rejtana
- Wygrał konkurs na najbardziej performatywnego mężczyznę w Warszawie. Nawet nie lubi matchy [WYWIAD]
- Odsłonili mural Friza i Wersow. Internauci nie mieli litości
- Idealny produkt DRE$$CODE nie istn... Bagi pokazał własne gwiazdki na pryszcze
- Game over, jesienna nudo. Najlepsze gry na mgliste popołudnie