Dominik Rupiński pochwalił się najdroższą rzeczą od LV. "Szkoda używać"

Dominik Rupiński rozpoczął swoją internetową karierę na TikToku, gdzie szybko zdobył popularność dzięki dynamicznym, lifestylowym filmom. Jego materiały to przede wszystkim vlogi i urywki z codzienności influencera, które przyciągają szerokie grono młodych odbiorców. Dominik wyróżnił się także nietypowymi inicjatywami, takimi jak rozdawanie prezentów fanom w zamian za polubienia, co znacząco zwiększyło zaangażowanie użytkowników. Obecnie jego konto na TikToku śledzi ponad 4,1 miliona osób.

Influencer ma sporą słabość do luksusowych rzeczy. Jest właścicielem fioletowego Porsche, lubuje się w drogich akcesoriach i ubraniach. Niedawno pochwalił się najnowszym, i jak sam powiedział, najdroższym zakupem od Louisa Vuittona - nową torebką.

- Nie wierzę, że to zrobiłem. Kupiłem moją najdroższą rzecz z Louis. To jest po prostu... ummm. Ikoniczna rzecz. Ja najbardziej się boję, że będzie mi szkoda tej rzeczy w ogóle używać, żeby ona jakkolwiek się nie zniszczyła. Ogólnie to jest mój prezent urodzinowy i jest on delikatnie spóźniony. Jest to coś, co mam nadzieję, że posłuży mi naprawdę na całe życie - zapowiedział Dominik Rupiński. Tak zwana inwestycja?

- To jest słuchajcie Speedy P9 w kolorze niebieskim [...]. To, co jest niesamowite w tej torbie, to szansa, że spotkam kogoś w Warszawie z tą torbą jest jak wygrana w lotka. Ja nie chodzę aż tak z torebkami w ręce, więc właśnie po to mamy dłuższy pasek. [...] Ja wiem, że zaszalałem, ale kiedy szaleć, jak nie teraz, kiedy jestem jeszcze młody - uznał tiktoker.

Dominik Rupiński nie zdecydował się wyjawić, ile zapłacił za niebieską Speedy P9. Ceny tej torby w resellu sięgają naprawdę astronomicznych kwot, dobijając nawet do 90-120 tys. zł. Na oryginalnej stronie torba w najmniejszym rozmiarze została wyceniona na 9,3 tys. dolarów, czyli nieco ponad 36 tys. zł.