Edzio Rap poszedł na studniówkę z obserwatorką. "Przyjmuję zaproszenia"

Edzio Rap swoją karierę zaczynał od bitew freestyle’owych, lecz prawdziwą popularność zyskał dzięki TikTokowi. Soczyste panczlajny na scenie zmienił na sytuacyjne słuchowiska, które często zdobywają viralową popularność. Influencer ma spore grono fanów i jeszcze więcej hejterów, który zarzucają mu, że jego content jest cringe'owy. Cóż - ten się śmieje, kto się śmieje ostatni, bo Edzio na brak obserwujących i ruchu na socialach narzekać zdecydowanie nie może.

Tiktoker w szczycie studniówkowego sezonu zdecydował się na nietypowy ruch - postanowił wybrać się na imprezę z jedną ze swoich widzek. Influencer zaakceptował zaproszenie dziewczyny i opublikował film z tego, jak razem się bawili.

Influencer zdał relację z tego wieczoru i jak zwykle - zrobił to w swoim stylu.

- Moją studniówkę wspominam tragicznie, więc tylko jak dostałem zapro, to przyjąłem i oby to nie prank. Napisała na DM, nie widziałem jej na oczy, mam nadzieję, że to się odbędzie i się źle nie skończy. Gotowy, lecimy i wjeżdżamy w temat. 150 kilometrów i oby to ściema. Oto i ona. Jednak legitna impreza, zaczynamy z gruber rury, bo od poloneza. Nie byłem na żadnych próbach, więc przygotowania brak. "Rób to, co ci przed tobą, co może pójść nie tak". Jak na zero prób to serio nie było strasznie, ale dobra, przyszedłem tutaj za darmo się nażreć. Nie, no żart. Idealna studniówkowa para, tancerz ze mnie fatalny, ale przynajmniej się staram. Jak już wytańczyłem wszystkich, to czas na nauczycielkę. Dzięki Monia za zapro, bawiłem się świetnie - nawinął Edzio. Na filmie jest mnóstwo ujęć, jak tiktoker bawi się ze swoją partnerką i konsumuje studniówkowe potrawy. Edzio dodał, że przyjmuje już zaproszenia na przyszły rok. Może w 2026 zaliczy więcej niż jedną imprezę?