Czekoladowa torebka za ponad 1000 zł. Przetestował jajko z Louis Vuitton

Myśleliście, że dubajska czekolada Zenka Martyniuka jest droga? To tylko spójrzcie na to: Luis Vuitton wypuścił własną kolekcję czekoladek inspirowaną świętami wielkanocnymi. W ofercie luksusowej marki można znaleźć m.in. pralinki, ale także "najprawdziwszą" torebkę - wielkie czekoladowe jajko z wytłoczonymi emblematami, czekoladowymi rączkami, czekoladowym zamkiem i czekoladowym suwakiem.

"Chocolate Egg Bag" powstała zainspirowana kultowym modelem stworzonym przez Nicolasa Ghesquière'a, dyrektora artystycznego kolekcji damskich. Projekt został przekształcony w czekoladę przez Maxime Frédérica - renomowanego francuskiego cukiernika.

Brytyjczyk- tiktoker, który pochwalił się przetestowaniem jajko-torby poleciał po nią specjalnie do Paryża. "Nie widziałem jej nigdzie indziej" - powiedział. Faktycznie, selekcja czekoladek była dostępna na święta wielkanocne jedynie w kilku wybranych salonach.

- To jest totalnie szalone. Mega ciężkie. Można bardzo dokładnie poczuć detale suwaka. Czy jeśli pociągnę za zamek, to torebka się otworzy? - zastanawiał się tiktoker, dodając, że bardzo dobrze leży w dłoni.

- To naprawdę dobra czekolada - pochwalił po wgryzieniu się w rączki. Hmm... Za 1125 zł to powinna być najlepsza czekolada, jaką jadł w życiu.

- W środku torby jest pralinowa tabliczka z orzechami, moja ulubiona - zachwycił się, oceniając czekoladę 10/10.

Internauci w komentarzach nie są tak zachwyceni jak tiktoker. "Strata pieniędzy". "Późne stadium kapitalizmu". "Jestem bardzo zawiedziona, za taką cenę w środku powinien znajdować się jakiś prezent". "Jak smutny stał się ten świat" - piszą.