Dymy za kulisami Fame MMA. Marcoń starł się z Szeligą
Natan Marcoń ewidentnie ma problem z Piotrem Szeligą. Najpierw podczas wczorajszego F2F wbił do studia, aferząc do Szeligi. To mu nie wystarczyło, bo na backstage’u jeszcze bardziej poddymił.
Na najbliższym Fame MMA, 9 grudnia, zobaczymy walki Piotra Szeligi z Patrykiem Bandurskim "Bandurą" oraz Natana Marconia z Jakubem Maślanką "Maślaną". Nie przeszkadza to jednak Bogowi Estetyki w startowaniu do Szeligi. Ten podczas poniedziałkowego F2F najpierw wbił do studia, aferząc do cudzego przeciwnika. Skończyło się na tym, że został wyprowadzony przez ochroniarzy.
Marcoń w ostatnim czasie daje swoim fanom prawdziwy popis freak fightowych umiejętności. W końcu nie zawsze chodzi o bycie w lepszej formie fizycznej niż przeciwnik. Czasem prawdziwym wygranym jest ten, kto zrobi wokół siebie największe zamieszanie. Natan z pewnością jest w tym liderem.
Natan Marcoń rozkręca aferę z Piotrem Szeligą
Za kulisami F2F, gdzie nie było kamer Fame, Marcoń próbował zaatakować Szeligę. Najpierw rzucił w jego stronę szklanką z wodą. Szeliga chciał odpowiedzieć za pomocą rośliny doniczkowej, ale został powstrzymany przez ochroniarzy.
W międzyczasie Nikola Milanovic (ochroniarz) sprowadził Natana na ziemię. Ten jednak na czworaka doturlał się do puszki z energetykiem i cisnął nią w stronę Szeligi. Przy okazji zawodnicy wymienili się kilkoma epitetami i na tym skończyło się ich starcie.
DYMY NA BACKSTAGE NATANA I SZELIGI! *całe nagranie!* WYRZUCONY ZE STUDIA!
Możemy tylko przypuszczać, że któraś z kolejnych gal przyniesie nam prawdziwy pojedynek między Bogiem Estetyki a Szeligą. No, chyba że z Marconia wyjdzie pierzasta gęś.
Popularne
- Kononowicz kończy z YouTube? Pojawił się ważny komunikat
- Problemy Oskara Szafarowicza. Pokazał wezwanie od uczelni
- Tata Maty prosi o pieniądze. "UWAGA! Jest sprawa"
- Pochwalił się kupnem 10. mieszkania. "Psujesz rynek"
- Flipper został oszukany. Stracił kilkanaście tysięcy złotych
- Nowy trend na TikToku. Czym jest "bananowy botoks"?
- Zapadł wyrok w sprawie portalu dla dorosłych. Jakie były przychody z Roksy?
- Barbara Nowak zaczepia Katarzynę Kotulę. "Małopolska nie deprawuje"
- Koniec pomidorowego szaleństwa? Sanah ujawnia, o co chodziło