Częściowe zaćmienie Księżyca. Wiedźmy wyciągają karty

Październik obfitował w zjawiska z udziałem Księżyca. 14 października mieszkańcy południowo-zachodnich stanów USA, Ameryki Środkowej, Kolumbii oraz Brazylii mogli cieszyć się widokiem obrączkowego zaćmienia Słońca. Teraz przyszedł czas na seans dla Europejczyków (w tym Polaków), Afrykańczyków i Australijczyków. Czas zachwycających metamorfoz Księżyca jest nie tylko uciechą dla oczu, ale również duszy. Znawcy tematu zdradzają, że częściowe zaćmienie naturalnej satelity Ziemi przyniesie korzystne zmiany i pozwoli zamknąć trudny etap w życiu.

Częściowe zaćmienie Księżyca w Polsce najlepiej podziwiać 28 października o godzinie 22.15. Zjawisko będzie można zaobserwować również kilka godziny przed lub po szczytowej godzinie, jednak widok nie będzie aż tak spektakularny. Jeśli dobrze wytężymy wzrok, naszym oczom ukaże się również Jowisz oraz Plejada Gwiazd.

Według Nour Pellé - joginki i terapeutki interesującej się energią astronomii - "zaćmienia są zawsze czasem wielkich przemian". W wywiadzie dla Vogue pasjonatka astronomii zdradza, że dzisiejsze częściowe zaćmienie Księżyca ma zamknąć długi cykl zaćmień trwający od 2021 r. W związku z zakończeniem pewnego kosmicznego etapu, powinniśmy pozwolić "odejść temu, co odejść musi" i rozwiązać dręczące nas sprawy. Pellé uważa również, że to idealny moment na pogodzenie się ze sobą i refleksje. Joginka mówi także o równowadze, którą pomoże nam zachować medytacja i inne ćwiczenia fizyczne.

Źródło: Vogue