Czekali kilka godzin, żeby kupić majtki? Wielkie otwarcie luksusowego sklepu

Victoria's Secret to amerykańska marka specjalizująca się w sprzedaży bielizny, odzieży nocnej, perfum i innych akcesoriów. Została założona w 1977 r. przez Roya Raymonda, który chciał stworzyć miejsce, gdzie klienci będą mogli komfortowo kupować bieliznę. Marka zyskała ogromną popularność dzięki swoim luksusowym produktom oraz corocznym pokazom mody. W "Victoria's Secret Fashion Show" brały udział światowej sławy modelki nazywane "aniołkami Victoria's Secret".

Pierwszy sklep Victoria's Secret w Polsce otwarto w 2012 r. w warszawskiej galerii Złote Tarasy. Od tamtej pory powstały jeszcze trzy lokale luksusowej marki w naszym kraju. 5 września odbyło się wielkie otwarcie piątego punktu - w największej wrocławskiej galerii Wroclavia.

Oficjalne otwarcia sklepów zazwyczaj przyciągają wzrok mieszkańców danego miasta, a nawet całej Polski. W końcu podczas takich wydarzeń można być jednym z pierwszych klientów sklepu, skorzystać z pełnej oferty, a przy dobrych wiatrach załapać się na jakieś promocje lub okazyjne ceny. Nie inaczej było w przypadku lokalu Victoria's Secret. W piątek z samego rana ustawiła się ogromna kolejka do sklepu. Ludzi było tyle, że część musiała stać poza galerią. Niektórzy czekali kilka godzin, aby kupić majki lub inną bieliznę od luksusowej marki. W social mediach pojawiły się nagrania czekających ludzi. Pod filmikami jak zwykle wylała się masa hejtu i niezrozumienia ze strony internautów.

W komentarzach pod jednym z tiktoków wybuchła burza: "Za tydzień będzie można tam wejść z marszu, zamiast stać w takich głupich kolejkach. To samo było w Magnolii jak Primark otwierali", "Śmieszyła mnie ta kolejka jak szłam obok. No, ale czego to ludzie nie zrobią, żeby dostać coś za darmo", "nie rozumiem stania w takiej kolejce".