"CzarnkoFlix" już gotowy. Start platformy pod znakiem zapytania

Przemysław Czarnek, który już za chwilę ustąpi miejsca ministra edukacji innej osobie, we wrześniu 2022 r. zapowiedział uruchomienie platformy MeduM (Multimedialna Edukacja Młodzieży). "CzarnkoFlix" pierwotnie miał wystartować w grudniu 2022 r. Następnie premierę przesunięto na sierpień 2023 r. Ostatecznie platforma miała ruszyć jesienią "jeszcze przed wyborami", ale nie ruszyła - zauważa serwis Wirtualnemedia.

Narodowe Centrum Badań i Rozwoju przeznaczyło na MeduM 29 mln zł. Na stronie projektu wskazano, że celem jest "stworzenie i upowszechnienie wśród uczniów w wieku 12-18 lat multimedialnych materiałów edukacyjnych oraz dydaktycznych wspierających proces kształcenia w Polsce, oraz umieszczenie ich na utworzonej na potrzeby tego działania platformie streamingowej VoD, spełniającej wymagania w zakresie dostępności, w szczególności dla osób wymagających specjalnego wsparcia w procesie edukacji (w tym uchodźców)".

Do opracowania serwisu VoD wyznaczono Fundację Wspierania Historii Kinematografii Polskiej. Według informacji serwisu Wirtualnemedia prace nad utworzeniem platformy streamingowej VoD w przedsięwzięciu MeduM zostały już ukończone.

"Platforma została przekazana do Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBR) 29 września 2023 r. Zgodnie z zapisami umowy, Wykonawca w terminie do 14 dni od dnia zakończenia realizacji Platformy zobowiązany był do złożenia Raportu końcowego [...]. Raport został złożony do NCBR 13 października 2023. Całość dokumentacji zostanie poddana ocenie Ekspertów, a Platforma będzie poddana testom, tak by zweryfikować jej prawidłową funkcjonalność" - przekazał zespół prasowy NCBR, cytowany przez Wirtualnemiedia.

Tymczasem jak donoszą Wirtualnemedia, w kuluarach ministerstwa chodzą słuchy, że po odejściu dotychczasowego szefa resortu i powołaniu nowego, MeduM może nie ujrzeć światła dziennego. Bynajmniej nie w takiej formie, jaką zaproponował Czarnek. - Być może będzie to coś, co będzie bazowało na tym pomyśle, ale w ostatecznej swej wersji dalece odbiegnie od założeń Czarnka - przekazała serwisowi osoba z ministerstwa.

- Nowy rząd będzie musiał poszukać jakiegoś pomysłu na ten projekt. Bo bądźmy szczerzy: taka platforma i w tym kształcie młodym ludziom nie będzie w stanie nic zaoferować. Zbyt silną ma konkurencję - kwituje informator.