Ciąg dalszy sokolej telenoweli. Czy Wrotka zaakceptowała pisklęta?
Sokola telenowela z Lublina trwa w najlepsze. Fani Wrotki i Czarta regularnie sprawdzają, co dzieje się u ptaków. Teraz emocje są jeszcze większe - do gniazda powróciły wyklute w inkubatorze pisklęta.
O dramatycznych poszukiwaniach Wrotki słyszała cała Polska. Sokolica zniknęła z gniazda. Ornitolodzy założyli, że Wrotka może już nie wrócić do gniazda. Ktoś widział walkę powietrzną dwóch ptaków. Przyjęto, że być może sokolica zginęła, broniąc jaj. Na miejscu pozostał jedynie Czart - syn Wrotki i ojciec jej dzieci. Podobnie jak w "Grze o Tron" czy "Edypie", Wrotka nie przejmuje się zbytnio kazirodztwem.
Podobne
- Drama w sokolim świecie. Pan sokół zdradził matkę swoich jaj?
- Kto zabija sokoły? Wysoka nagroda za wskazanie mordercy
- 13-letnie dziecko szuka pracy. Zbiera na leki dla kota
- Dziewczynka wychowywana przez psy. Szczeka i warczy
- Ekspert Bralczyk wojuje z językiem. "Jest starym człowiekiem" i nie rozumie, że psy umierają
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uciekł z nieistniejącego kraju. Teraz jest fanem Polski! "Rosja to inny świat" [Roman FanPolszy]
Co z pisklętami Wrotki?
Ze względu na ryzyko wychłodzenia jaj ornitolodzy zdecydowali o zabraniu jaj z gniazda Wrotki i Czarta. Na miejscu podłożyli inne, fałszywe. Niespodziewany powrót sokolicy zaskoczył wszystkich - szczególnie Ziutę, która próbowała zająć miejsce matki i partnerki Czarta. Kwestią wymagającą rozwiązania pozostawały jajka, z których w międzyczasie wykluły się pisklęta. Co zrobić, aby Wrotka zaakceptowała młode?
Ornitolodzy ostrożnie podłożyli pisklęta do gniazda w chwili, gdy Wrotka była na polowaniu. Aby uwiarygodnić wyklucie w gnieździe, opiekunowie rozłożyli w nim skorupki jajek. Początkowo Wrotka wydawała się być ostrożna, jednak już po chwili zaopiekowała się pisklakami. Kamera umieszczona w budce zamieszkiwanej przez sokoły uwieczniła moment, w którym Wrotka po raz pierwszy zaczyna tulić młode.
Po powrocie do gniazda i zaakceptowaniu piskląt Wrotka od razu stanęła na wysokości zadania w kontekście karmienia. Jak piszą opiekunowie ptaków na Facebooku: "Wrocia znana jest z tego, ze karmi 'pod dekiel'. Bywało tak, ze młode już padały, najedzone na full, a ona jeszcze przez dobrą chwilę zachęcała i upewniała się, że na pewno już wszystkie maluszki mają dosyć". Ptasia mama troszczy się o młode i wydziela kawałki pożywienia odpowiedniej wielkości, tak aby pisklęta nie zakrztusiły się gołębiem lub innym pokarmem.
Choć sokola rodzina żyje zdrowo i radośnie, pytaniem bez odpowiedzi pozostaje los Ziuty. Nie wiadomo, czy niedoszła rywalka Wrotki znalazła szczęście z innym panem sokołem.
Popularne
- Zdjęcie zakonnicy obiegło internet. Afera o to, czym podróżuje
- Sataniści zgłosili Brauna do prokuratury. "Wyrażenie pogardy"
- "Policjant" w bieliźnie sprzedaje kukurydzę? Internauci w szoku
- Knajpa z ZOO zaatakowała Książula. Youtuber odpowiada
- Zakrwawione ucho Trumpa na sprzedaż. Polska firma chce zarabiać na zamachu
- Wschód słońca we Władysławowie. Tłumy ludzi z wykrywaczami metalu
- Straszny atak na 17-letniego Ukraińca. Wielki sukces zbiórki
- Była północ w środę. Nagrała, co słychać w bloku w Warszawie
- "Co to jest?!". Japonka spróbowała polskich pierogów. Zapowiedziała kolejne wyzwanie