Chłopiec w spódniczce tańczy przed swoimi ojcami. Bajka przerosła internautów?
Zdania na temat serii CoComelon od dawna są dość mocno podzielone. Eksperci oraz niektórzy rodzice uważają, że animacja może przebodźcowywać malców. Teraz bajka wywołała kontrowersje z innego powodu.
CoComelon to popularny kanał dla dzieci, który produkuje animacje do znanych piosenek i wierszyków. Bohaterem serii jest mały JJ i jego przyjaciele. Odcinki mają prostą fabułę, która najczęściej dotyczy codziennych czynności, a czasem wyzwań, które mogą być zastanawiające dla malców.
Podobne
- Artur Szpilka krytykuje adopcję dzieci przez pary homo. Program "The 50" nakręca aferę?
- Niebinarny bizon powrócił. Bokser wpadł w spazmy
- Twoja Stara w TVP. Politycy PiS stracili głowę
- Nemo w "Top Model". Niebinarna gwiazda podbiła polską telewizję
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
Dlaczego eksperci uważają, że CoComelon to nieodpowiednia bajka dla dzieci?
Jednak eksperci i część rodziców nie są fanami tej animacji. Krytykują ją za nadmiar bodźców - szybkie zmiany scen, intensywne kolory i dynamiczna muzyka mogą być zbyt stymulujące dla małych dzieci. Niektórzy dorośli uważają, że ich pociechy stają się "zombie" podczas oglądania - mają trudności z oderwaniem się od ekranu, co prowadzi do napadów agresji, gdy próbują wyłączyć bajkę. Pojawiają się też opinie, że oglądanie CoComelon może wpływać niekorzystnie na rozwój mowy czy zdolność koncentracji, choć dowody naukowe w tej kwestii są ograniczone.
Podobne stanowisko zajmuje mgr Adrianna Dzięgielewska - psycholożka oraz logopedka, tworząca treści na Instagramie i TikToku. - Ta bajka działa jak hipnoza, ponieważ jej twórcy stosują dokładnie takie same techniki montażu, jakie są wykorzystywane w filmach dla dorosłego odbiorcy - ostrzega w jednym ze swoich filmików.
Chłopiec w spódniczce tańczy przed swoimi ojcami
W social mediach zrobiło się głośno o jednym z odcinków bajki CoComelon, który co prawda wyszedł rok temu, natomiast właśnie teraz trafił stał się tematem dyskusji. Mowa o odcinku "Nico's 'Just Be You' Family Picture", który opowiada historię dziecka przygotowującego się do rodzinnej sesji. Mały Nico ma dylemat - nie wie, co założyć do zdjęcia. Jego ojcowie zachęcają go, aby zastanowił się, co najbardziej lubi robić i w ten sposób wybrał strój. Zainteresowania chłopca są na tyle zróżnicowane, że najpierw ubiera stój strażaka, potem kucharza i baletnicy. Na koniec decyduje się połączyć wszystkie kostiumy, żeby wyglądać zabawnie, ponieważ uwielbia rozśmieszać ludzi. Przez cały czas jego ojcowie dopingują mu i powtarzają, że najważniejsze to być sobą.
Nico's 'Just Be You' Family Picture Song 📸🎶 CoComelon Lane | Netflix Jr
Niektórym internautom nie spodobał się koncept bajki. Wielu skupia się i krytykuje fakt, że chłopiec w pewnym momencie ma na sobie spódniczkę i tańczy przed ojcami, którzy są w związku homoseksualnym. Taka kumulacja przerosła część użytkowników portalu X, którzy nie gryzą się w język i krytykują odcinek. Pojawiły się również komentarze od osób, które nie rozumieją podejścia hejterów: "1. Kumasz, że istnieje coś takiego jak zabawa? 2. Co złego w posiadaniu dwóch ojców? Rodzice to rodzice", "oczywiście, lepiej jakby żył w pato-hetero rodzinie i nosił piwo ledwo przytomnemu ojcu, ciekawe co gorsze", "ja tu nie widzę nic strasznego".
Popularne
- Julia Wieniawa - "Światłocienie" nudzą i bawią [RECENZJA]
- Antyki, czyli kuchnia babci na TikToku. Wywiad z ikonicznym twórcą
- Znamy cenę biletów na Doję Cat. Na miejsca przy samej scenie trzeba się wykosztować
- Nowa dziewczyna Wardęgi została youtuberką. Ujawniła swój cel
- Bagi na liście Forbes 30 under 30. Znalazł się tam szybciej od Friza
- Lola Young odwołała trasę koncertową? Wszystko przez dramatyczny wypadek na scenie
- Monika Kociołek nie dostała paczki od Apple. Ma pretensje do firmy?
- Wejdą nowe smaki Wojanków? Internet huczy od pogłosek
- 5 epickich zestawów McDonald's. Ślinka cieknie na sam widok