Świnka Peppa to dzieło szatana? Piekielna teoria Obserwatora końca
Powszechnie wiadomo, że niektóre bajki dla dzieci mają ukryty przekaz dla dorosłych. Tymczasem pewien tiktoker poszedł o krok dalej, przekonując, że w "Śwince Peppie" przemycono symbole szatana.
Obserwator końca [@obserwator777] co rusz dzieli się na TikToku swoimi przemyśleniami na temat różnych teorii spiskowych. Co więcej, "oświecony" tiktoker sam niekiedy wymyśla kolejne konspiracje. W jednym z nagrań przekonuje, że "Świnka Peppa" jest dziełem szatana. Jej rodzinę nazywa "pytogłowymi" ze względu na - jego zdaniem - dwuznaczny kształt ich ryjków.
Podobne
- Postanowiłem bliżej przyjrzeć się jeszcze rodzinie "pytogłowych". [...] Jeśli myślisz, że ja tutaj coś nadinterpretuję, to jesteś w grubym błędzie. To wszystko jest celowy zabieg zaszczepiania pewnych wzorców w podświadomości. W logo rodziny "pytogłowych" mamy zostawiony znak, kto za tym stoi - mówi na wstępie Obserwator końca.
Obserwator końca wszędzie widzi trzy szóstki
Co takiego zostało ukryte w logo "Świnki Peppy"? Według tiktokera napis "Peppa Pig" oraz ogonek głównej bohaterki układają się w liczbę 666.
Tiktoker następnie pokazuje ilustrację z całą rodzinką Świnki Peppy. - No dobra, jak trochę otworzyłem ci oczy, to teraz sam spójrz na tę ilustrację i zobacz, gdzie "pytogłowi" ukrywają kolejne 666 - mówi Obserwator końca, wskazując ogonki taty świnki, jej brata oraz samej Peppy.
Na tym jednak nie koniec trzech szóstek. - Gdzie można obejrzeć "pytogłowych"? Oczywiście między innymi w Disney+. W logo Disney również ukryto 666. Jakby tego jeszcze było mało oprócz 666 w napisie [...] środkowa litera "S" typowo jest stylizowana na węża - uważa tiktoker.
Tata Peppy daje zły wzorzec dzieciom?
Według Obserwatora końca "w tej bajce promowany jest pewien bardzo szkodliwy wzorzec". - Wzorzec, gdzie ojciec tej rodziny jest typowym niedorajdą, typowym ćwokiem. Cały czas jest tak przedstawiany. Dlaczego jest to szkodliwy wzorzec? Dlatego, że dzieci chłoną jak gąbka nie tylko przekazy podprogowe "pytogłowych", ale również zachowania - wyjaśnia Obserwator końca.
Jego zdaniem "oglądanie takiej bajki, gdzie ojciec jest przedstawiany jako ćwok i niedorajda po prostu zaszczepia brak szacunku do autorytetu ojca". - No i o to im chodzi, bo wtedy łatwiej im rozbijać rodziny, kiedy zniszczą autorytet ojca w umyśle dziecka - przekonuje tiktoker.
Oczywiście do całej teorii Obserwatora końca należy podchodzić z ogromnym dystansem i przymrużeniem oka. Mimo że komentujący pod jego filmem zdają się wierzyć w abstrakcyjną teorię, zupełnie inne zdanie mają internauci, którzy zobaczyli nagranie u Nocnego Pingwina, który subtelnie wyśmiał je na X [Twitterze].
Popularne
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- "Bambiszonki" dropnęły do sklepów. Ile kosztują chrupki bambi?
- Mata przewiózł Marylę Rodowicz Mustangiem. Teledysk to totalny viral
- ChatGPT zamiast lekarza? Ekspert o nowym trendzie wśród Polaków [WYWIAD]