Chcą zakazać smartfonów w szkołach. Polska będzie następna?
Gen Z poświęca znacznie więcej czasu przed ekranami telefonów oraz komputerów niż pokolenie ich rodziców. Nie wszystkim dorosłym się to podoba. Rodzice z Portugalii podpisali specjalną petycję dotyczącą korzystania ze smartfonów.
Aż 17 tys. rodziców gimnazjalistów z Portugalii podpisało otwartą petycję do rządu premiera Antonia Costy. Dołączyli do nich również pedagodzy, psychologowie i pediatrzy. Dokument dotyczy wprowadzenia zakazu wnoszenia przez uczniów smartfonów na teren szkół.
Podobne
- Państwo zakazało TikToka. W tle harmonia społeczna
- Jak zostać Świętym Mikołajem? W tej szkole cię nauczą
- Łańcuszki na Facebooku powracają. Dlaczego nie warto ich wklejać?
- Znana youtuberka aresztowana. Miała znęcać się nad dziećmi
- Dzieci widzą ofiary wojny. "Dziewczynka, która miała oczy szeroko otwarte"
Zakaz wnoszenia smartfonów do portugalskich szkół
Autorzy petycji napisali w dokumencie, że zakaz ten ma służyć socjalizacji dzieci. Chodzi o to, aby uczniowie mogli ze sobą rozmawiać twarzą w twarz, bawić się wspólnie, ale też aby zmniejszyć liczbę przypadków cyberprzemocy i kontaktu z treściami nieodpowiednimi.
- Dla portugalskich władz priorytetem powinno być stymulowanie i zachęcanie do prawdziwych interakcji oraz tworzenia więzi międzyludzkich - dodają autorzy w petycji.
Współautorka dokumentu Monica Pereira wyjaśniła, że rodzice domagają się, żeby władze oświatowe umieściły w szkołach szafki, w których dzieci mogłyby zdeponować urządzenia elektryczne.
- Szkolne place zabaw powinny służyć do zabawy, a nie do izolowania dzieci pojedynczo lub w parach wokół telefonu - dodaje Pereira w petycji.
Zakaz używania telefonów w szkole w Lourosie
Autorzy petycji przypomnieli też, że szkoła w miejscowości Lourosa (Portugalia) jest jedną z najskuteczniejszych placówek oświatowych w zwalczaniu zjawiska używania smartfonów przez uczniów.
Jak dodają rodzice, w tamtejszej szkole żaden z uczniów nie ma prawa korzystać z urządzeń elektronicznych. Dodatkowo władze placówki od 2017 r. przeprowadzają sondaż wśród rodziców, co sądzą o tym pomyśle. Jak podkreśla kierownictwo szkoły, znaczna ich większość jest za zakazem.
Jak to wygląda w Polsce?
Minister Edukacji Przemysław Czarnek rozważa wprowadzenie odgórnego zakazu używania telefonów komórkowych w szkole. Jak podaje portal prawo.pl, zakaz miałby dotyczyć zarówno lekcji, jak i przerw.
Z pomysłu Czarnka nie są zadowoleni rodzice uczniów. Obawiają się, że po wprowadzeniu takiego zakazu będą mieli utrudniony kontakt z dziećmi. Dodatkowo prawo oświatowe pozwala szkołom określić w statucie przestrzeganie warunków wnoszenia i korzystania z telefonów komórkowych.
źródło: pap.pl, prawo.pl
Popularne
- "Skromy dar". Prezent Lasów Państwowych dla o. Rydzyka
- Niereligijne dzieci uczęszczają na religię? Absurd w przedszkolu
- Zapytali posłankę o prezent dla Mentzena. Rozbrajająca odpowiedź
- Pełzają po centrach handlowych. Polacy zapoczątkowali trend
- Promptowy leci worldwide. "Stworzyłem blisko 100 kobiet dla kursantów" [WYWIAD]
- Najpopularniejsza farmaceutka w Polsce. Jej zdjęcia zrobiły furorę [WYWIAD]
- Nie masz warszawskiej tablicy rejestracyjnej? Nie parkuj w stolicy
- Kradzież danych z ALAB. Mentzen chce ich ujawnienia
- Mentzen o wyniku Konfederacji. "Nie wpuszczać wariatów na listy"