Budda z apelem do Tuska. Czy premier spełni prośbę influencera?

Powodzie są w Polsce zjawiskiem, które co pewien czas sieje zniszczenie i pozbawia wielu ludzi dorobku ich życia. Paczków, małe miasteczko w województwie opolskim, zostało szczególnie dotknięte przez ostatnie gwałtowne ulewy. Ludzie stracili swoje domy, a sytuacja ta wywołała falę solidarności w całym kraju.

Wśród osób, które zaangażowały się w pomoc ofiarom, znalazł się Kamil Labudda, popularny influencer i youtuber znany jako Budda. W nowym filmie poinformował, że zdecydował się na przekazanie czterech domów dla rodzin, które straciły swoje mienie. Jak sam podkreślił, akcja ta została przeprowadzona w ekspresowym tempie.

Gest Buddy został bardzo ciepło przyjęty zarówno przez poszkodowanych, jak i przez lokalne władze. Burmistrz Paczkowa, Artur Rolka, osobiście podziękował influencerowi za wsparcie, które przywróciło nadzieję wielu rodzinom.

Pomoc materialna to jednak nie wszystko, co Budda postanowił zrobić dla poszkodowanych. Influencer zwrócił się do premiera Donalda Tuska z prośbą o zmodyfikowanie przepisów podatkowych, które dotyczą darowizn. Budda obawia się, że rodziny, które otrzymały nowe domy, będą musiały zmierzyć się z dużym obciążeniem finansowym w postaci podatku od darowizn. W swoim filmie na YouTube przedstawił szczegóły tej inicjatywy.

W treści pisma, które Budda skierował do Donalda Tuska, czytamy:

"Zwracamy się z uprzejmą prośbą o ustosunkowanie się do planowanych przez nas działań na rzecz pomocy osobom poszkodowanym skutkami powodzi w gminie Paczków oraz o pana osobiste poparcie dla modyfikacji obowiązujących przepisów podatkowych w celu zapewnienia, że wsparte naszymi działaniami, osoby poszkodowane skutkami powodzi nie staną przed koniecznością zapłaty podatków z powodu otrzymanego przez nas wsparcia".

Influencer nie ukrywa, że chodzi o istotne kwoty, które mogłyby przekroczyć możliwości finansowe obdarowanych rodzin. - To ma trzy strony, reszta to jest właściwie tylko i wyłącznie nasza argumentacja oraz kwoty, o jakie chodzi. To jest nic innego jak nasza prośba po prostu do naszego rządu, do premiera, aby osoby, które no właśnie zostaną obdarowane tymi domami przez nas, nie musiały stanąć przed koniecznością zapłaty podatków od darowizny - podkreślił.

Budda szczegółowo wyjaśnił, jakie koszty mogą stanowić obciążenie dla poszkodowanych rodzin. Każdy z przekazanych domów ma wartość 323 tys. zł brutto, co oznacza, że podatek od darowizny może sięgać kilkuset tysięcy złotych. - Jeden taki dom to jest 323 tys. złotych brutto, więc mówimy tutaj o podatkach od darowizny w wysokości paruset tysięcy łącznie za wszystko i jestem pewien, że w portfelach tych rodzin na chwilę obecną nie ma miejsca na to, aby przed takim wydatkiem stanąć - dodał youtuber.

Na ten moment nie wiadomo, czy apel Buddy zostanie uwzględniony. Influencer ma jednak nadzieję, że jego inicjatywa spotka się z pozytywną odpowiedzią ze strony premiera i że wprowadzone zostaną zmiany, które pomogą poszkodowanym rodzinom. - Czy pismo odniesie więc sukces, czy też nie, jeszcze nie wiemy, mamy nadzieję, że tak i tak, jak widzicie, naprawdę prężnie za******lamy, żeby to wszystko miało ręce i nogi - podsumował Budda.