Bimber odebrał im życie? Tragiczny finał nielegalnego procesu
W internecie zrobiło się głośno o tragicznym wypadku. Starsze małżeństwo z miejscowości położonej w województwie lubelskim zmarło na skutek prawdopodobnie zatrucia dwutlenkiem węgla. Para pędziła bimber. Nielegalny proces wymknął im się spod kontroli.
Pędzenie bimbru, czyli domowej produkcji alkoholu, wiąże się z wieloma poważnymi zagrożeniami. Przede wszystkim proces ten jest nielegalny w wielu krajach (w tym w Polsce). Niestosowanie się do zakazu może prowadzić do problemów prawnych, takich jak kary pieniężne, konfiskata sprzętu czy nawet kara więzienia.
Podobne
- Kierowca autobusu prowadził pod wpływem narkotyków. Poznań-miasto doznań
- Skandal w przedszkolu. Pijane kobiety zajmowały się dziećmi
- Młodzi Polacy o alkoholu. "Mam ochotę dać im numer do terapeuty od uzależnień"
- Szafarowicz w formie. Szydzi z Tuska i poucza Matczaka
- Chcieli sprzedać nielegalne towary. Księża złapani
Ponadto produkcja bimbru w warunkach domowych często nie jest bezpieczna. Podczas procesu może dochodzić do wybuchów lub pożarów spowodowanych niewłaściwym obchodzeniem się z łatwopalnymi substancjami. Dodatkowo brak kontroli nad jakością i czystością procesu może prowadzić do produkcji alkoholu zawierającego toksyczne substancje, takie jak metanol. W konsekwencji może powodować poważne zatrucia, a w skrajnych przypadkach prowadzić do śmierci.
Małżeństwo pędziło bimber w piwnicy
Pomimo długiej listy zagrożeń spowodowanych pędzeniem bimbru, wiele osób w dalszym ciągu decyduje się spróbować. W internecie zrobiło się głośno o starszym małżeństwie, dla którego nielegalny proces zakończył się prawdziwą tragedią. Para wytwarzała alkohol w małej piwnicy domu jednorodzinnego. Zarówno 69-latek, jak i 65-latka padli prawdopodobnie ofiarą zdradliwego dwutlenku węgla.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
CAROLINE DERPIEŃSKI odpowiada NA ZARZUTY o zmyśleniu KARIERY | Vibez Talk
Emeryci stracili życie
Cała sytuacja miała miejsce w miejscowości Łęczna, w samym centrum województwa lubelskiego. 27 sierpnia ok. godziny 20 policja otrzymała zgłoszenie o znalezieniu dwóch nieprzytomnych emerytów. Małżeństwo leżało w piwnicy własnego domu znajdującego się przy ulicy Piłsudskiego.
Na miejscu w mgnieniu oka pojawiły się odpowiednie służby ratunkowe, które podjęły bezskuteczną próbę reanimacji poszkodowanych. Obecnie trwa śledztwo, które ma pomóc ustalić przyczynę zgonu. Na miejscu odnaleziono beczki z zacierem do produkcji bimbru. Wszelkie tropy wskazują, że staruszkowie zatruli się dwutlenkiem węgla, który powstaje m.in. w procesie fermentacji.
Źródło: Onet
Popularne
- "Czy są tu jakieś sexy c*pki". Ile kosztuje merch Fagaty?
- Nowe seriale 2025. Co obejrzeć jesienią? [LISTA PREMIER]
- Cios w młodych ludzi? Ekspertka komentuje decyzję Andrzeja Dudy
- Czy krajem rządzi ChatGPT? Szokujące słowa szefa rządu
- Najjjka ma beef z księdzem. Duchowny nie gryzł się w język
- Trzy diety z TikToka, których unikaj. Ekspert nie ma złudzeń
- Kim są performatywni mężczyźni? To nowy, gorszy (?) typ manipulatora [WYWIAD]
- Łatwogang szykuje się na collab Edem Sheeranem. Będą śpiewać po polsku?
- Automat z Labubu w warszawskiej galerii. Czy dojdzie do bitwy o viralowe zabawki?