Apple poniża Jezusa oraz Polaków. Katolicy nie mają łatwego życia
Apple udowadnia, że nie szanuje wiary katolickiej, a także Polaków. Do takiego wniosku doszedł internauta na podstawie przeprowadzonych przez siebie badań.
Najpierw przegrzewający się i łamliwy iPhone 15 Pro Max, teraz obraza katolików. Apple nie ma ostatnio najlepszej passy. Według polskiego użytkownika Facebooka, jeden z najpopularniejszych producentów komputerów, tabletów oraz telefonów w bezpośredni sposób obraża Jezusa oraz Polaków.
Apple poniża Jezusa
We wpisie na Facebooku Bogdan Pszczoła, absolwent teologii w Wyższym Baptystycznym Seminarium Teologicznym w Warszawie, porusza kwestię głosowego dyktowania wiadomości na telefonach z systemem iOS. Jak napisał zaniepokojony internauta: "Dość często używam w moim telefonie pisania głosowego i przyznaję, że imię Jezusa pojawia się wielokrotnie. Okazuje się, że za każdym razem muszę poprawić imię Jezusa na dużą literę! Myślałem, że tylko ja tak mam, ale wczoraj w kilka osób sprawdziliśmy to na różnych iPhonach i systemach i za każdym razem było tak samo."
W dalszej części posta Bogdan Pszczoła zauważa, że imiona pozostałych bogów pisane są w odpowiedni sposób.
"Imię Mahometa, Buddy, Mojżesza, ale także psów czy dzieci są bezbłędnie pisane z dużej litery, ale Jezusa oprogramowanie Apple pisze konsekwentnie z małej".
Iphony przeciwko Jezusowi i Polakom
Zdaniem internauty Apple uderza zarówno w Jezusa, jak i Polaków.
"Nie wiem, czym zasłużył sobie Jezus i Polacy na takie traktowanie ze strony Apple. Czy tylko dlatego, że mogą nam pokazać, gdzie nasze miejsce? Że nikt się nie odezwie i nikt się nie sprzeciwi? Dlatego chciałbym Was prosić o pomoc, nawet jeśli życie i nauczanie Chrystusa nie jest dla Ciebie ważne, to może chociaż z powodu naszego języka warto zmusić giganta z Cupertino, aby respektował polską ortografię?"
Złe Apple, ale telefon fajny
Bogdan Pszczoła postanowił nagłośnić problem, przy okazji odwołując się do Mikołaja Reja.
"'A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają' i Jezusa z dużej litery w słownikach umieszczają. Jezus zmienił moje życie i trudno mi patrzeć, jak firma ze względu na swoje bogactwo finansowe myśli, że może go poniżać. Przy okazji nas i nasz język. To po prostu jest słabe. Kiedy wczoraj testowaliśmy iPhony, usłyszałem, że nikt się tym nie przejmie, że nie będzie odzewu. Nie wierzę w to. Jesteśmy narodem, który zawsze walczył. Stał po stronie prawdy, skrzywdzonych i poniżanych. Pokażmy korporacjom, że się nie damy, że nie rządzą nami. Z powodu Jezusa. Z powodu Polski. Zróbmy to razem. Zróbmy to dzisiaj."
Post internauty zebrał ponad 400 reakcji. Tym razem rabini są prawie jednogłośni: 393 reakcje to śmiech. W komentarzach pojawiają się pytania, po co w takim razie autor posta inwestował w tak drogi telefon, skoro mógł kupić tańszy a pieniądze przeznaczyć na kościół i potrzebujących. Jeden z internautów napisał, że chciałby mieć takie problemy.
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku