Zostawił iPhone'a na rynku. Każdy zgadnie, co było dalej
Tiktoker keynnik zrealizował eksperyment społeczny, którego wynik nietrudno zgadnąć. Influencer zostawił opakowania po drogich przedmiotach w widocznych miejscach na chodniku. Już po chwili znalazły się osoby, które zabrały pudełka, licząc na łatwy łup.
- Jeśli zostawię iPhona w jednym z najniebezpieczniejszych miast w Polsce, to jak szybko ktoś go ukradnie? - Takie pytanie na początku filmu zadał keynnik, tiktoker, którego obserwuje niecałe 30 tys. fanów. ChatGPT podpowiedział influencerowi, że miastem z wysokim poziomem przestępczości są Katowice, więc to w tej metropolii odbył się test uczciwości Polaków.
Podobne
- Przemek Pro żałuje zakupu nowego iPhone'a? Urządzenie zawiodło
- Apple poniża Jezusa oraz Polaków. Katolicy nie mają łatwego życia
- Google i Apple z ogromnymi karami. Trybunał Sprawiedliwości zaskoczył
- Apple przesadziło? Wiceprezes firmy przeprasza
- Nowość na rynku filatelistycznym. Francuska poczta zaskakuje
Tiktoker podzielił film na kilka części - od najmniej wartościowych do najdroższych przedmiotów. Trudno jednak mówić, że jakieś produkty nie były cenne, bo wszystkie miały logo Apple. Oczywiście influencer nie zostawił na ziemi prawdziwych urządzeń, a jedynie pudełka po sprzętach elektronicznych.
Czy Polacy są złodziejami? Test w Katowicach
Keynnik jako pierwsze położył na widoku AirPodsy. Już po niecałych czterech minutach opakowaniem zainteresował się jakiś przechodzień. Mężczyzna najpierw kopnął pudełko - zapewne po to, aby sprawdzić, czy jest prawdziwe. Następnie nakazał idącej z nim dziewczynce podejść do opakowania i je zabrać. Dziecko spełniło jego prośbę. Tymczasem influencer, który obserwował całą sytuację, był w szoku.
- Tego się nie spodziewałem tak szczerze
Drugim przedmiotem, który influencer umieścił na chodniku, było opakowanie od iPhone'a. Przedmiot leżał na krawężniku, w miejscu, gdzie przechodziły dziesiątki ludzi w każdej chwili. Nie minęło dużo czasu, a właściwie dwie minuty, żeby pudełko znalazło swojego nowego właściciela.
- Zabrał iPhone'ika, idzie z nim po prostu
Zostawił MacBooka Pro na środku miasta. Nagrał, co się stało
Na trzecim poziomie keynnik przygotował naprawdę grubą rzecz - pudełko od MacBooka Pro. Pierwsza osoba zainteresowała się przedmiotem po niecałej minucie. Mężczyzna zauważył jednak kamerę i odszedł, pozostawiając pudełko w spokoju.
- Podjechał jakiś gość na rowerze i tak stoi przy tym chyba od minuty. Ej, dobra, zszedł z rowera. O kurde, wziął to! - relacjonował tiktoker.
Czy ktoś mógł się spodziewać takiego wyniku? Absolutnie nikt...
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- "Best feeling, pozdro z fanem". O co chodzi w tym trendzie?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ
- Polska górą. Nowy slang podbija internet. "Just turned 19 in Poland". O co chodzi?
- Sylwester Wardęga przegrał z Marcinem Dubielem. Musi zapłacić 350 tys. zł?