Aktywiści klimatyczni przebijają samochody i niszczą pola golfowe

Aktywiści klimatyczni przebijają opony. Wandalizm czy konieczność?

Źródło zdjęć: © Canva, futurovegetal
Anna RusakAnna Rusak,19.07.2023 16:15

Aktywiści klimatyczni w Hiszpanii i Portugalii tym razem postanowili uderzyć w uprzywilejowanych i bogatych. Przebijają opony, zalewają pola golfowe i niszczą jachty. To wandalizm czy konieczność?

Jeśli myśleliście, że aktywiści klimatyczni postanowili skorzystać z lata i udali się na wakacje, to mocno się mylicie. Co chwilę w różnych częściach świata działają, by nieustannie przypominać ludziom o kryzysie klimatycznym i ociepleniu klimatu.

Niedawno pisaliśmy o niemieckich aktywistach, którym po przyklejeniu się do pasów startowych lotniska grozi amputacja rąk. Teraz przeniesiemy się do Hiszpanii i Portugalii. Tam działacze również chętnie korzystają z materiałów budowlanych i przy okazji przebijają opony.

Aktywiści klimatyczni przebijają koła samochodów

Ekoaktywiści nie tylko przyklejają się do różnych powierzchni i dzieł sztuki. Jak informuje PAP, z policyjnych statystyk z Lizbony wynika, że od czerwca w kurortach przebito już kilkaset kół w pojazdach terenowych.

Za działaniami ma stać grupa The Tyre Extinguishers. Zastanawiacie się, czym zawiniły im samochody? Swoim działaniem ekoaktywiści chcą zwrócić uwagę na problem dużej emisji dwutlenku węgla, za którą odpowiadają pojazdy terenowe. Według nich "używanie tego typu pojazdów to próżność, której dziś, w czasie kryzysu klimatycznego, nie można tolerować".

Ta sama grupa w nocy 18 lipca postanowiła spuścić powietrze z 50 SUV-ów w Berlinie. Tym razem aktywiści klimatyczni chcieli zwrócić uwagę na problem tworzenia miejsc parkingowych dla samochodów. Według nich znacznie lepszą inwestycją byłyby ścieżki rowerowe.

trwa ładowanie posta...
trwa ładowanie posta...

Czemu pola golfowe przeszkadzają aktywistom klimatycznym?

Na celowniku ekoaktywiści mają jednak nie tylko koła samochodów, ale i pola golfowe. Zarówno w Hiszpanii, jak i w Portugalii aktywiści z grup klimatycznych zalewają dołki na polach golfowych, niszcząc przy okazji infrastrukturę całego obiektu.

Tym razem nie chodzi im o emisję dwutlenku węgla, ale o wodę. Hiszpańscy aktywiści z Extinction Rebellion w lipcu zniszczyli 10 pól golfowych, bo jak podkreślają: "jedno takie pole to woda dla 10 tys. osób".

Według nich 437 pól golfowych w Hiszpanii zużywa jej tyle, co cały Madryt i Barcelona. Można z pewnym pobłażaniem podchodzić do tego stanowiska, ale biorąc pod uwagę suszę i pożary z jakimi zmaga się Hiszpania, problem z dostępnością do wody wcale nie jest tak błahy, jak mogłoby się wydawać.

trwa ładowanie posta...

"Ty zajmujesz się konsumpcją - inni cierpią"

To nie koniec działań aktywistów. Jak informuje CNN, w niedzielę 16 lipca grupa ekologiczna Futuro Vegetal opublikowała film, na którym działacze stoją przed wielkim jachtem o nazwie Kaos, który ma należeć do miliarderki.

Tym razem chcieli zwrócić uwagę na to, jak duży wpływ na cierpienie innych i zmiany klimatu mają najbogatsi, dlatego pomalowali jacht milionerki sprayem. W dłoniach trzymają transparent z napisem: "Ty korzystasz - inni cierpią".

Aktywiści wyjaśniają, że ludzkości nie stać również na luksus sportowych samochodów należących do zamożnych ludzi. Młodzi tłumaczą to w dobitny sposób - nagrali film, na którym oblewają zielone lamborghini czerwoną farbą.

trwa ładowanie posta...

Trzeba przyznać, że tym razem aktywiści wybrali sobie dość szczególną grupę, w którą uderzają, czyli bogatych i uprzywilejowanych ludzi. Umówmy się, że nie każdego stać na jacht czy regularną grę na polu golfowym.

Trudno się dziwić, że tym razem to milionerom postanowili utrudnić życie. W końcu najbogatsi nieraz pokazali, jak bardzo nie przejmują się problemami związanymi z ociepleniem klimatu. Przypominam o niszczących klimat lotach Taylor Swift i lekceważącym podejściu Kim Kardashian do braków w dostępie do wody.

trwa ładowanie posta...
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 20
  • emoji ogień - liczba głosów: 2
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 20
  • emoji smutek - liczba głosów: 3
  • emoji złość - liczba głosów: 56
  • emoji kupka - liczba głosów: 138
zima,zgłoś
Niedługo będzie wody pod dostatkiem jak będzie potop ,ciekawe czy ekolodzy mają samochody i sprzęt RTV i AGD przy produkcji którego też jest zanieczyszczane środowisko , może żywności też nie należy produkować, bo przecież traktory kombajny i inne maszyny rolnicze i samochody dostawcze też zanieczyszczają środowisko ,czy ekolodzy myślą logicznie
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się
Realista,zgłoś
Nie dość że wandalizm, to jeszcze ze szkodą dla środowiska. Np. opona ląduje na śmietniku, a nowa musi być wyprodukowana itd. Tłumaczenie wandalizmu ekologią to przegięcie. Nie tędy droga. Większość działań pseudoekologów przynosi więcej szkód niż pożytku.
Odpowiedz
2Zgadzam się0Nie zgadzam się
Realista,zgłoś
Ciekawe czy do pracy np.50km też pomykają na rowerach? Metro?Pociąg? Przeciez to zużywa prąd w większości z węgla! biora kąpiel? Ile to wody rocznie zużywają. Noszą ciuchy? Podobno na 1 t-shirt idzie 20 ton wody przy produkcji. To 7 t-shirtów niezły basen zasili.
Odpowiedz
1Zgadzam się0Nie zgadzam się
zobacz odpowiedzi (1)
Zobacz komentarze: 122
Komentarze (122)
Powrót