Trend, który jest spoko niezależnie od pobudek

Fakt, że odstawienie alkoholu jest korzystne dla zdrowia, nie jest żadnym sekretem. Do zalet abstynencji można zaliczyć m.in. lepszy sen, promienistą i zdrową cerę, większą odporność, a także wdzięczność ze strony wątroby.

Niestety, choć na kwestie zdrowotne zwracały coraz większą uwagę, abstynencja w niektórych kręgach wciąż uchodzi za coś dziwnego. Oczywiście nie wszędzie, ale wiele niepijących osób narzeka, że jeśli nie mają "wymówki" - np. w postaci bycia kierowcą - to otoczenie stara się ich zachęcić do picia za wszelką cenę.

Dlatego postawa gwiazd, które wprost mówią, że pożegnały się z alkoholem, bardzo nas cieszy. Mamy nadzieję, że skorzystają na tym także inni abstynenci - bez względu na przyczyny ich decyzji.

A oto gwiazdy, które dały sobie spokój z procentami:

Blake Lively

Odtwórczyni Sereny z kultowego już serialu Gossip Girl mówi, że nie pije alkoholu i nigdy nie brała narkotyków. Z bardzo prostego powodu - jest to coś, co nigdy jej nie pociągało. Co ciekawe, jej mąż, Ryan Reynolds, ma własną markę ginu – Aviation Gin.

Jennifer Lopez

Artystka zdradziła, że nie pije alkoholu, aby utrzymać nieskazitelną i promienistą cerę. Jak widać po 51-letniej gwieździe, jej starania przynoszą efekty.

Bradley Cooper

Aktor przyznał, że w przeszłości nadużywał alkoholu. Postanowił odwrócić się od niego, kiedy zdał sobie sprawę, że jeśli nie przestanie pić, to zniszczy swoje życie.

Trend abstynencji staje siępopularny również wśród polskich gwiazd. Przykładami są:

Fit Lovers

Para influencerów nie pije alkoholu, co z pewnością sprzyja osiągnięciu ich fitnessowych celów.

Friz

YouTuber postanowił nie pić alkoholu ze względu na niekorzystny wpływ używki na zdrowie. Friz ma podobne podejście również do narkotyków.

Billie Sparrow

Youtuberka nie określa siebie jako abstynentki, ale pije alkohol bardzo rzadko. Jest tak, ponieważ zwyczajnie go nie lubi.

Ewa Chodakowska

Gwiazda dziedziny fitness pije alkohol sporadycznie – twierdzi, że maksymalnie 6 razy w roku. Trenerka twierdzi, że ma słabą głowę oraz nie jest fanką takich skutków ubocznych alkoholu jak np. negatywny wpływ na zdrowie i kondycję.