Szalony Reporter powielał fake news. Teraz przeprasza
Strzelanina w Poznaniu wstrząsnęła całą Polską, a internauci na podstawie jednego nagrania dopisali do niej fałszywą otoczkę. Jedną z nich był Szalony Reporter, który jednak się zreflektował, ale niesmak pozostał.
Tomasz Matysiak, znany lepiej jako Szalony Reporter, po tym, jak nagranie z Poznania zostało udostępnione na Twitterze przez profil Chmurki, postanowił je skomentować.
"Ta dziewczyna siedziała z kochankiem, a to był narzeczony" - napisał Szalony Reporter w komentarzu pod nagraniem, tak jakby znał okoliczności całego zajścia. Jako osoba ze sporymi zasięgami [26 tys. na Twitterze] przyczynił się do powielania niesprawdzonych informacji, które niestety były podawane dalej przez innych internautów i niektóre media.
Szalony Reporter powielał fałszywe informacje o ofierze strzelaniny
Na komentarz Szalonego Reportera odpowiedział Artur Banach, w mocnych słowach krytykując zarówno samego Matysiaka, jak i powielanie fałszywych informacji. Okazuje się bowiem, że Banach znał osobiście Konrada Domagałę, który padł ofiarą napastnika.
"Czy można być większym śmi*ciem niż Szalony Reporter? Gość rozpowszechnia nieprawdziwe informacje. Okazuje się, że znałem zabitego chłopaka, który był częścią dużej grupy 'Niskie Składki' i bardzo proszę o niepodawanie nieprawdziwych informacji" - napisał na Twitterze Artur Banach.
"A ten reporter.... Że go jeszcze życie nie zweryfikowało…" - skwitował.
Banach dodał w komentarzu, że "Konrad to był bardzo porządny chłopak i zginął z rąk wariata. Para była ze sobą 1,5 roku, zaręczyli się 7 lipca i niestety zazdrość była silniejsza…".
Napastnikiem, który targnął również na własne życie, miał być Mikołaj B. były partner kobiety, z którą niedawno zaręczył się Domagała. Mężczyzna nie potrafił pogodzić się z tym, że dziewczyna od ubiegłego roku układa sobie życie z innym. Jak podaje Wirtualna Polska, informacje o zaręczynach miały pchnąć sprawcę do okrutnego czynu.
Szalony Reporter przeprasza za szerzenie nieprawdy
Post Banacha dotarł do Szalonego Reportera, który przeprosił za powielanie niepotwierdzonych informacji.
"Żaden człowiek nie jest śmieciem. Bazowałem na niesprawdzonych info, a powinienem być ostrożniejszy z uwagi na moje zasięgi. Usunąłem wpis, ponieważ zawierał niezweryfikowane informacje, przez co nie powinien być powielany i znajdować się w przestrzeni publicznej. Przepraszam" - napisał Tomasz Matysiak na Twitterze.
Cała sytuacja pokazuje, jak niedoinformowane osoby z dużymi zasięgami przyczyniają się do powielania niesprawdzonych informacji, które niosą za sobą często tragiczne konsekwencji. W końcu dziewczyna, która przeżyła prawdziwą traumę, może spotkać się z niepotrzebną i bezpodstawną krytyką przez fałszywe komentarze o "kochanku".
Mamy nadzieję, że Szalony Reporter następnym razem ugryzie się w palec, zanim opublikuje jakąkolwiek informacje, bo powielanie nieprawdy jest równie haniebnym czynem, co publikowanie w sieci nagrań z tego dramatycznego wydarzenia. Te nie powinny zobaczyć światła dziennego, a trafić bezpośrednio na policję.
W temacie poznań
- Poznań miasto doznań. Dwóch śmiałków skoczyło ze spadochronem z dachu uczelni
- Kontrowersyjny komunikat w pojazdach MPK. "Dzień łapania za pupę" szokuje
- Ginnie z "Harry'ego Pottera" stoi po stronie osób trans. W Poznaniu powiedziała, co sądzi o J.K. Rowling
- Ludzie zachowali się jak zwierzęta. Zdjęcie pieluchy obiegło sieć
Popularne
- Zeskakiwali na płytę. Koncert Maxa Korzha miał szalony przebieg
- Farmer stworzył Tindera dla krów. Poprosił o pomoc ChatGPT
- Wiernikowska dołączyła do groźnego trendu. Naraziła zdrowie swojego synka?
- Matcha jest obrzydliwa? Cała prawda o warszawskim zapaleniu opon mózgowych [VIBEZ CHECK]
- Cios w młodych ludzi? Ekspertka komentuje decyzję Andrzeja Dudy
- To coś więcej niż książka. Dawid Podsiadło zaskoczył fanów
- Machał banderowską flagą na Narodowym. Ukrainiec opublikował nagranie
- Influencerki z Rosji pragnęły sławy. Popełniły straszny błąd
- "Strefa gangsterów". Tom Hardy idzie spuścić ci łomot [RECENZJA]