Szalony Reporter powielał fake news. Teraz przeprasza
Strzelanina w Poznaniu wstrząsnęła całą Polską, a internauci na podstawie jednego nagrania dopisali do niej fałszywą otoczkę. Jedną z nich był Szalony Reporter, który jednak się zreflektował, ale niesmak pozostał.
Tomasz Matysiak, znany lepiej jako Szalony Reporter, po tym, jak nagranie z Poznania zostało udostępnione na Twitterze przez profil Chmurki, postanowił je skomentować.
Podobne
- Były asystent Korwina przeprasza za Konfederację w Sejmie
- "Nieczysty dotyk". Najjjka po raz kolejny o seksie w socialach
- Gonciarz dostał odpowiedź od byłej. "On z siebie robi ofiarę"
- Szalony Reporter apeluje do Sylwestra Wardęgi. Sprawa jest poważna
- Patrycja Mołczanow o Pandora Gate. "Straciłam współprace"
"Ta dziewczyna siedziała z kochankiem, a to był narzeczony" - napisał Szalony Reporter w komentarzu pod nagraniem, tak jakby znał okoliczności całego zajścia. Jako osoba ze sporymi zasięgami [26 tys. na Twitterze] przyczynił się do powielania niesprawdzonych informacji, które niestety były podawane dalej przez innych internautów i niektóre media.
Szalony Reporter powielał fałszywe informacje o ofierze strzelaniny
Na komentarz Szalonego Reportera odpowiedział Artur Banach, w mocnych słowach krytykując zarówno samego Matysiaka, jak i powielanie fałszywych informacji. Okazuje się bowiem, że Banach znał osobiście Konrada Domagałę, który padł ofiarą napastnika.
"Czy można być większym śmi*ciem niż Szalony Reporter? Gość rozpowszechnia nieprawdziwe informacje. Okazuje się, że znałem zabitego chłopaka, który był częścią dużej grupy 'Niskie Składki' i bardzo proszę o niepodawanie nieprawdziwych informacji" - napisał na Twitterze Artur Banach.
"A ten reporter.... Że go jeszcze życie nie zweryfikowało…" - skwitował.
Banach dodał w komentarzu, że "Konrad to był bardzo porządny chłopak i zginął z rąk wariata. Para była ze sobą 1,5 roku, zaręczyli się 7 lipca i niestety zazdrość była silniejsza…".
Napastnikiem, który targnął również na własne życie, miał być Mikołaj B. były partner kobiety, z którą niedawno zaręczył się Domagała. Mężczyzna nie potrafił pogodzić się z tym, że dziewczyna od ubiegłego roku układa sobie życie z innym. Jak podaje Wirtualna Polska, informacje o zaręczynach miały pchnąć sprawcę do okrutnego czynu.
Szalony Reporter przeprasza za szerzenie nieprawdy
Post Banacha dotarł do Szalonego Reportera, który przeprosił za powielanie niepotwierdzonych informacji.
"Żaden człowiek nie jest śmieciem. Bazowałem na niesprawdzonych info, a powinienem być ostrożniejszy z uwagi na moje zasięgi. Usunąłem wpis, ponieważ zawierał niezweryfikowane informacje, przez co nie powinien być powielany i znajdować się w przestrzeni publicznej. Przepraszam" - napisał Tomasz Matysiak na Twitterze.
Cała sytuacja pokazuje, jak niedoinformowane osoby z dużymi zasięgami przyczyniają się do powielania niesprawdzonych informacji, które niosą za sobą często tragiczne konsekwencji. W końcu dziewczyna, która przeżyła prawdziwą traumę, może spotkać się z niepotrzebną i bezpodstawną krytyką przez fałszywe komentarze o "kochanku".
Mamy nadzieję, że Szalony Reporter następnym razem ugryzie się w palec, zanim opublikuje jakąkolwiek informacje, bo powielanie nieprawdy jest równie haniebnym czynem, co publikowanie w sieci nagrań z tego dramatycznego wydarzenia. Te nie powinny zobaczyć światła dziennego, a trafić bezpośrednio na policję.
Popularne
- Viral Kebab już otwarty. Co wiadomo o nowym biznesie Ekipy?
- Ile lat więzienia czeka Brainroty z TikToka? Bombardiro Crocodilo pocierpi najdłużej
- Czy 100 ludzi pokona goryla? Absurdalne pytanie rozpala internet
- Niezobowiązująca praca po maturze. Czym jest GIG economy i freelancing?
- OG Kamka zaczepiła publicznie Fagatę. Szybko dostała odpowiedź
- Czym jest Labubu? Wszystko, co musisz wiedzieć o maskotkach
- Flipowanie iPhone'ami sposobem na życie? Nowa moda na TikToku
- Co robić w maju w mieście? TOP 3 koncerty, na które warto się wybrać
- Bagi testuje okulary do ściągania. "Normalnie mi się wyświetla tekst"