Wyskoczyli na piwo między lekcjami. Szóstka nastolatków przyłapana przez Policję
Uczniowie ze szkoły w Bytowie będą mieć niemałe problemy. Zdecydowali się na wyskoczenie na piwo pomiędzy lekcjami. Sęk w tym, że policja ich złapała - i wszyscy będą mieli niemałe problemy. Co takiego zrobiła ekspedientka?
Jeżeli nie wiecie, to tak: aby móc w Polsce kupić wyrób z alkoholem powyżej 0,5 proc., trzeba mieć ukończone 18 lat. Jak dowiedziała się szóstka uczniów ze szkoły w Bytowie, picie poniżej tego wieku, może się skończyć bardzo źle.
Podobne
- Grozi im straszna kara. Ukraińcy i Rosjanin źle wybrali kraj
- 14-latek wykiwał policję. Wydała go mama
- Apteka aresztowany. Napadł na Ferrariego, wpadł za dragi
- 14-latka zatrzymana przez policję na Młodzieżowym Strajku Klimatycznym. Czy to był wandalizm?
- Uczennice szczecińskiego liceum miały być molestowanie. Reakcja dyrektorki? "Nie powinnyście się tak ubierać"
W trakcie przerwy w szkole poszli na piwo
Jak informują lokalne media, w porannych godzinach szóstka nastolatków w wieku 16-17 lat postanowiła, w przerwie między zajęciami, udać się na piwo. Wszystko (nie)fajnie, ponieważ udało im się kupić takowy, zdążyli się napić - i, najpewniej, w trakcie powrotu do szkoły, grupa natknęła się na policjantów.
Ci, mając na uwadze, że młodzież powinna być w szkole, postanowili ich wylegitymować. Od razu poczuli od nich alkohol - i sprawa zakończyła się w taki sposób, że uczniowie zostali przekazani opiekunom:
- Bytowscy policjanci zwrócili uwagę na grupę młodzieży, która pomimo porannych godzin nie przebywała na zajęciach. Podczas legitymowania mundurowi wyczuli od nich alkohol. Uczniowie potwierdzili, że wypili po jednym piwie w czasie przerwy od lekcji. Pięciu 16-latków i 17-latek zostali przebadani alkomatem. Badanie wykazało, że każdy z nich jest pod działaniem alkoholu. O sprawie poinformowani zostali opiekunowie nieletnich, którym policjanci przekazali uczniów - informuje stronę "Zawsze Pomorze" st. sierż. Dawid Łaszcz, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie.
Ekspedientka zostanie ukarana za sprzedaż nieletnim
Skąd młodzież załatwiła sobie alkohol? W sklepie monopolowym. Jeden z uczniów miał przyznać, że udało im się kupić piwo bez większych problemów w lokalnym sklepie monopolowym.
Policjanci następie udali się do wskazanego sklepu, a ekspedientka przyznała, że nie sprawdziła im dowodów, i sprzedała im piwo:
- W rozmowie dodali, że jeden z nich bez problemów dwukrotnie kupił piwo u lokalnego sprzedawcy. Po tej informacji funkcjonariusze niezwłocznie pojechali do wskazanego sklepu. Tam ekspedientka potwierdziła, że sprzedała alkohol, nie sprawdzając wieku kupującego - relacjonuje Dawid Łaszcz, cytowany przez "Bytów Nasze Miasto".
Za sprzedaż alkoholu nieletnim grozi kara nawet 700 tys. złotych i do tego utrata koncesji, ale to pierwsze chyba jest nieco bardziej przerażające dla niektórych.
Źródło: "Zawsze Pomorze", "Bytów Nasze Miasto".
Popularne
- Zapowiedzi LEGO Harry Potter na 2025 r. Potężny debiut unikatowej budowli
- Friz zamroził influencerów? "Ratownicy musieli nas wyciągać z lodu"
- To już oficjalne. Media społecznościowe nie dla nastolatków
- Bambik i V-dolce w "Milionerach". Czy uczestniczka znała odpowiedź?
- Podała dziecku ciasto z alkoholem. Wiernikowska rozpętała burzę
- Czy Frizowi grozi coś za mroźne wyzwanie? Prawnik odpowiada
- Crawly zakpił z zakazu. Nowe nagranie z popularnego miasta
- Krzysztof Ibisz ustępuje Julii Żugaj. Bardzo odpowiedzialna rola
- Fortnite jako zjawisko kulturowe. Jak jedna gra zmieniła oblicze popkultury?