Śmiertelnie groźne owady zasiedlają Europę. Czy jest się czego obawiać?

Wiadomości.wp.pl poinformowały, że osy azjatyckie (Vespa velutina) trafiły do Europy w 2004 r. za sprawą jednej królowej w transporcie owoców lub warzyw z Azji. Od tego czasu na stałe zadomowiły się na Półwyspie Iberyjskim, a ich populacja systematycznie się powiększa.

Ten inwazyjny gatunek jest niezwykle agresywny w stosunku do pszczół, których europejska populacja i tak jest nadwyrężona powszechnym użyciem pestycydów i wykaszaniem łąk. Osy azjatyckie żywią pszczołami swoje larwy. Dla ludzi nie są groźniejsze niż lokalne gatunki os. Ich ugryzienia są niebezpieczne tylko dla osób uczulonych.

Inaczej jest z komarami tygrysimi (Aedes albopictus), kolejnym inwazyjnym gatunkiem, którego populacja rozrasta się ze względu na kryzys klimatyczny. Coraz wyższe temperatury oznaczają, że te ciepłolubne stworzenia są w stanie przeżyć na coraz większych obszarach Europy.

Komary tygrysie, które od europejskich różnią się jasnymi pręgami na odwłoku, po raz pierwszy pojawiły się w Europie w latach 90. Te insekty są zaliczane do 100 najbardziej inwazyjnych gatunków na świecie przez ISSG - grupę specjalistów przy Europejskiej Agencji Środowiska (EEA).

Jak podaje portal stronazdrowia.pl, komary tygrysie mogą roznosić aż 20 różnych chorób wirusowych m.in. dengę, zikę i gorączkę Zachodniego Nilu. Wybierając się na południe Europy, trzeba pamiętać o środkach odstraszających insekty. Powyższa mapa ilustruje potwierdzony zasięg występowania komara tygrysiego w Europie.

Na Półwyspie Iberyjskim, gdzie tych insektów jest najwięcej, notuje się już pojedyncze przypadki dengi wywołane ugryzieniem komara. Według stronazdrowia.pl nie zarejestrowano jeszcze obecności komarów tygrysich w Polsce.