Znany youtuber nie żyje. Jego ostatnie wpisy budzą grozę

Muudea Sedik, znany lepiej jako youtuber Twomad, był prawdziwym zapalonym graczem. Najpewniej z tego względu większość jego fanów myślała, że podczas nieobecności w sieci grał w "Overwatch". Na to też od dobrego tygodnia wskazywał jego stan aktywności na Discordzie. Prawda okazała się jednak tragiczna.

Twomad przez kilka dni nie odpowiadał na kontakt ze strony współpracowników, a także przegapił kilka spotkań, w wyniku czego jego bliscy zaczęli się martwić. Po kolejnej nieudanej próbie kontaktu z youtuberem pod jego adres w Los Angeles została wezwana policja.

Funkcjonariusze LAPD, którzy przybyli na miejsce, zastali Twomada leżącego na ziemi. Youtuber nie wykazywał żadnych oznak życia. Późniejsze badanie potwierdziło, że był martwy. Policjanci nie byli jednak pewni, jak długo nie żył.

Według TMZ na miejscu zdarzenia znaleziono akcesoria do zażywania narkotyków. Funkcjonariusze badają sprawę pod kątem potencjalnego przedawkowania bez podejrzeń o nieumyślne spowodowanie śmierci.

Kilka tygodni przed śmiercią Twomad wywołał niepokój wśród fanów. Youtuber publikował w mediach społecznościowych dziwne wpisy, w tym zdjęcia przedstawiające broń. Zostanie jednak zapamiętany jako gość, który swoją twórczością potrafił wywołać uśmiech na twarzach fanów.