Złożyli pozew przeciwko synowi za to, że nie dał im wnucząt. Chcą 650 tysięcy dolarów
Pochodząca z Indii para złożyła pozew przeciwko swojemu synowi i jego małżonce. Zapłacili za ślub, a przez sześć lat nie dostali wnucząt. A Wy co, płaczecie, jak matka się złości, że zapomnieliście o jej imieninach?
Pochodzący z północnych Indii Sanjeev i Sadhana Prasad złożyli pozew sądowy przeciwko synowi i jego małżonce za to, że przez sześć lat małżeństwa nie dali im wnucząt.
Podobne
- 1000 dolarów miesięcznie dla osób w kryzysie. Skuteczna walka z bezdomnością?
- MrBeast i Amazon pod ostrzałem. Uczestnicy "Beast Games" złożyli pozew
- Chcą walczyć o własne prawa. PiS im to uniemożliwia
- Maja Staśko obwinia KAPITALIZM za zwyroli wykorzystujących dzieci. #majastaskoisoverparty?
- Nowożeńcy z nagrodą za ślub? Tak, ale pod pewnym warunkiem
Pozdrowienia do więzienia
Jak donosi "Times of India" para chciałaby wywalczyć w sądzie 525 tysięcy funtów (czyli prawie 650 tysięcy dolarów i 3 miliony złotych!), jeśli przez najbliższy rok ich syn nie weźmie się do roboty i nie przedłuży rodowej linii. Pan i pani Prasad są źli, że ich 35-letni dziś, jedyny syn, nie spłodził jeszcze potomków. Jak mówią, nie zależy im na żadnej szczególnej płci, chcą tylko bawić się z wnuczętami.
Rodzice oskarżonego zeznali, że mężczyzna i jego małżonka są już sześć lat po ślubie. A ślub - jak typowy, tradycyjny, indyjski ślub - do tanich nie należał. Zapłacili za niego sami. I nie tylko za to.
Płać i płacz
Jak mówią pan i pani Prasad, ich syn, Shrey Sagar, dostał od nich też kurs dla pilotów w USA, na który jego rodzice wydali 65 tysięcy dolarów. Kiedy mężczyzna wrócił do Indii, jeszcze przez dwa lata nie mógł znaleźć pracy. Wtedy także finansowo zależny był od rodziców.
W 2016 roku, kiedy Shrey miał już pracę, Prasadowie dołożyli mu się do wystawnej ceremonii ślubnej w pięciogwiazdkowym hotelu, a ponadto zapłacili za jego nowy, luksusowy samochód i zagraniczny miesiąc miodowy.
"Mój syn pozostaje żonaty od sześciu lat, mimo to nie planują z żoną dziecka" - powiedział pan Prasad. Jak określił to prawnik niedoszłych dziadków, w sprawie tej mamy do czynienia z "psychicznym okrucieństwem".
Sami oskarżeni nie skomentowali sprawy.
W temacie społeczeństwo
- Polska staje do walki z kryzysem demograficznym. Czy "Rządowy Tinder" rozwiąże problem?
- Bolt Lokalnie już jest. Możesz zamówić przejazd z osobą płynnie mówiącą po polsku?
- We Wrocławiu pojawi się świąteczny tramwaj. Św. Mikołaj rozda grzecznym upominki
- Kolacja z Natsu wystawiona na licytację. Pieniądze pójdą na szczytny cel
Popularne
- Patec atakuje ostatni szczyt z Krony Ziemi. Dlaczego Elbrus jest tak problematyczny?
- Dlaczego myślę, że BAZA wygra milion złotych? Sory FAZA, dobry start to nie wszystko [OPINIA]
- "KOCHAM POLSKĘ" za koncerty Mery Spolsky. Oto prawdziwe dobro narodowe [RELACJA]
- Fani Lorde czekali na jej koncert ponad dobę. Co jeszcze są w stanie zrobić dla artystki? [VIBEZ IN LINE]
- Jaki jest twój festiwalowy perfect match? Edycja: Polska. Idealny prezent na Święta last minute [VIBEZ IN LINE]
- Największe sekrety Spotify Wrapped. Czy muzykę AI uwzględniono w podsumowaniu? [WYWIAD]
- Bolt Lokalnie już jest. Możesz zamówić przejazd z osobą płynnie mówiącą po polsku?
- Szop pracz włamał się do sklepu monopolowego. Trafił na izbę wytrzeźwień?
- Polska staje do walki z kryzysem demograficznym. Czy "Rządowy Tinder" rozwiąże problem?





