Zawodniczka Tekkena: "Faceci poniżej 170 cm i kobiety z miseczką A nie mają praw człowieka"

Tanukana jest jedną z większych prosek z Japonii grających w grę Tekken. 29-latka jest znana w kraju kwitnącej wiśni jako wschodząca gwiazda e-sportu. Jej drużyną była organizacja Cyclops Athlete Gaming. Właśnie - była, ponieważ gamerka postanowiła podzielić się ze światem swoimi - delikatnie mówiąc - kontrowersyjnymi opiniami dotyczącymi m.in. niskich mężczyzn.

15 stycznia, na streamie z pieczenia ciastek, Tanukana powiedziała takie słowa:

Jak podaje Yahoo News Japan, cała sytuacja dotyczyła momentu, gdy dostawca Uber Eats chciał ją poderwać i dostać jej dane kontaktowe. Stwierdziła, że gdyby "był wysoki i muskularny" to mogłaby z nim potem pogadać - a tak, to 165 cm to dla niej za mało. Na tyle za mało, że potem dopowiedziała jeszcze:

Według niej, gdy facet ma 170 cm wzrostu, to "zasługuje" na prawa człowieka. A poniżej tej wartości… nah. Dla niej niższe osoby "nie urodziły się poprawnie".

Kotaku wskazała na coś, co streamerka powiedziała dosłownie chwilę po komentarzu o wzroście. Tanukana wypowiedziała się na streamie, że "osoby z miseczką A także nie posiadają praw człowieka". Dla niej odpowiednia wielkość piersi zaczyna się na miseczce B. W 2020 roku miała też życzyć samobójstwa osobie z czatu i nazywać ją "odpadkiem społeczeństwa", miło.

Teoretycznie użyła w swoich cytatach słowa "jinken". Oznacza ono prawa człowieka, ale w japońskim slangu graczy oznacza także niezbędne przedmioty w grze. Tylko kontekst przybliżony przez Yahoo i J-Cast wskazuje, że chodziło o kontekst romantyczny, a nie gamingowy.

Według usuniętego już tweeta chodziło jej o wyrażenie "miłości do wyższych ludzi". I wcale nie chodziło o poniżenie kogokolwiek. Oczywiście ktoś musiał jej powiedzieć, że dopuściła się mowy nienawiści:

Te przeprosiny zostały odebrane dość kiepsko, ponieważ cały tweet był krótki i dość prosty. Dopiero potem Tanukana zdecydowała się na nitkę przeprosin:

Dodam tutaj jeszcze, że Tanukana ma około 151 centymetrów wzrostu.

Cyclops, japońska organizacja e-sportowa, przeprosiła za słowa Tanukany:

Potwierdziliśmy, że 15 lutego Tanukana, która jest członkinią Cyclops Athlete Gaming, wygłosiła niestosowne słowa na streamie. W związku z tą sprawą, chcielibyśmy przeprosić fanów, sponsorów i wszystkich innych, którzy nas wspierają.

Potem z jej strony w organizacji zaczęli znikać sponsorzy - aby na końcu ogłosić, że Cyclops Athlete Gaming zerwało kontrakt z Japonką.

Chcielibyśmy wyrazić nasze najgłębsze przeprosiny dla wszystkich naszych fanów i sponsorów za niedogodności i zmartwienie spowodowane niestosownymi komentarzami graczki CYCLOPS Tanukana. [...] Jesteśmy świadomi, że wszelkie dyskryminujące lub obraźliwe zachowania, słowa lub działania, a także komentarze na portalach społecznościowych są niedopuszczalne i cenimy sobie równość wszystkich ludzi.

I bardzo dobrze. Jeżeli jakikolwiek inny e-sportowiec powiedziałby słowa o podobnej randze, co Tanukana, to już nie miałby życia w sieci. A tak? Przynajmniej została wydalona z drużyny.

Źródło: Gry-Online, Kotaku, Yahoo News, J-Cast