Zachód winny powodzi w Pakistanie? "Ludzie na Zachodzie cieszą się życiem, inni za to płacą"

Kryzys klimatyczny przypomina nam o sobie z wielu różnych stron. Niektóre państwa mierzą się z suszą, a Sherry Rehman, pakistańska ministra ds. zmian klimatu, 29 sierpnia ogłosiła, że jedna trzecia kraju jest już pod wodą.

Ministra na niedawnej konferencji prasowej zaznaczyła, że powódź w Pakistanie spowodowana jest kryzysem klimatycznym. Jej zdaniem winne są również kraje Zachodu, które średnio przejmują się ociepleniem klimatu.

Od czerwca w Pakistanie trwają opady monsunowych deszczów. Ich natężenie doprowadziło do ogromnej powodzi, która sprawiła, że do tej pory zginęło już ponad tysiąc osób. Jedna trzecia tego kraju znajduje się pod wodą. ONZ podaje, że do tej pory w wyniku powodzi zniszczyło się już ponad 495 tys. domów.

Szkody spowodowane przez deszcze szacuje się na ponad 10 miliardów dolarów, a odbudowa kraju może zająć nawet pięć lat. Powódź zniszczyła znaczną część upraw. A to właśnie rolnictwo jest filarem gospodarki Pakistanu.

- Jednym z efektów są problemy w rolnictwie przekształcające się w kryzys żywieniowy. Fale upałów dotknęły Indie i Chiny. Rosnące problemy z suszą i powodziami mają także Stany Zjednoczone. W związku z tym produkcja żywności w skali globu staje się coraz bardziej niestabilna i nieprzewidywalna. Za co wszyscy zapłacimy. Dosłownie - mówi prof. Szymon Malinowski, szef zespołu doradczego ds. kryzysu klimatycznego działającego w PAN, cytowany przez "WP Wiadomości".

We wtorek na konferencji prasowej pakistańska ministra klimatu o powódź oskarżyła kryzys klimatyczny. Cytowana przez "Guardiana" powiedziała, że kraj cierpi z powodu monsunowych deszczów, ale to nie jest wina Pakistańczyków. Zaznaczyła, że Pakistan odpowiada jedynie za 1 proc. światowych emisji gazów cieplarnianych.

- Nasz ślad węglowy jest tak mały. Są kraje, które wzbogacają się dzięki paliwom kopalnym i - bądźmy szczerzy - teraz musi nadejść moment na zmiany. Wszyscy mamy w tym do odegrania swoją rolę, ale te kraje mają większe zobowiązania w tej katastrofie klimatycznej - powiedziała.

Ahsan Iqbal, minister planowania i rozwoju, dodał, że ludzie na Zachodzie cieszą się życiem, a ktoś inny płaci za tę radość ogromną cenę. Władze zaapelowały również do społeczności międzynarodowej o pomoc.

- To najtrudniejszy wydarzenie w historii Pakistanu. Nigdy w życiu nie widziałam takich powodzi. Mówię to bez wątpliwości i strachu. W całym swoim życiu nie widziałam takiego spustoszenia. Prosimy społeczność międzynarodową o przybycie, pomoc i wsparcie nas w tej trudnej godzinie - powiedział Iqbal.

Jak widać, skutki kryzysu klimatycznego są coraz bardziej dotkliwe. Prof. Malinowski w rozmowie z "WP Wiadomości" zwracał uwagę również na to, że naukowcy w raportach IPCC informowali już, że ocieplenie klimatu sprawi, że w części świata będzie brakowało wody, podczas gdy w innej jego części będzie jej nadmiar. Czy kiedyś zaczniemy wierzyć w to, co mówią badacze i zaczniemy działać?

Źródło: Guardian, https://wiadomosci.wp.pl/na-jednym-kontynencie-powodziowy-armagedon-i-ekstremalna-susza-wszyscy-za-to-zaplacimy-doslownie-6806667916180192a