YouTube bezsilny? Miał usunąć kanał patostreamera Jaszczura, ale coś nie wyszło...
Patostreamer Wojciech O., znany jako Jaszczur, nawoływał do zabójstwa ukraińskiego dziennikarza. YouTube usunął jego kanał, ale to nie rozwiązało problemu. Tymczasem prokuratura postawiła patotwórcy kolejne zarzuty.
Wojciech O. jest prawicowym patostreamerem. W internecie występuje w towarzystwie Marcina Osadowskiego, znanego jako Ludwiczek. Organizują transmisje, podczas których głoszą skrajnie homofobiczne, antysemickie, prokremlowskie hasła. Jaszczur sięgnął granicy absurdu, gdy w czerwcu jechał na koniu na czele prorosyjskiego marszu w Warszawie.
Podobne
- Wojciech O., pseudonim Jaszczur, wspiera Ukrainę i LGBTQ+? Tego nikt się nie spodziewał
- Google po interwencji Vibeza zamknął nowy patokanał Jaszczura
- Zbita Filiżanka na YouTube. Stereotypy, obrażanie i szurowanie
- YouTube znów zbanował Gurala i Rafonixa. Google Polska: "Zdaliśmy sobie sprawę z pomyłki"
- YouTube odblokował kanał patostreamera, który znęcał się nad zwierzętami
Jak donosi Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, Wojciech O. wspólnie ze swoim asystentem miał wydać polecenie pobicia i zamordowania ukraińskiego aktywisty i dziennikarza Igora Isajewa. Film z nawoływaniem do zbrodni miał być ogólnodostępny w serwisie YouTube. Isajew zgłosił sprawę do Google'a (właściciela platformy), ale nie otrzymał odpowiedzi.
YouTube usunął kanał Jaszczura. To nic nie dało
Redaktor naczelny "Resetu Obywatelskiego", Marcin Celiński, poinformował na Facebooku, że YouTube usunął kanał Jaszczura i Ludwiczka.
Owszem, serwis usunął... jeden z wielu kanałów prorosyjskich patotwórców. Wystarczy chwila szukania, aby znaleźć ich kolejne konto w serwisie. Szokujące jest to, że alternatywny kanał patostreamerów subskrybuje ponad 10 tys. osób, a niektóre transmisje mają po kilkadziesiąt tysięcy odtworzeń.
Potrzeba radykalnych działań
W mojej ocenie polityka YouTube'a względem Jaszczura i Ludwiczka jest zbyt pobłażliwa. Patostreamerzy po utracie konta w serwisie zakładają nowe. Kiedy platforma je zablokuje, schemat się powtarza: przenosiny na nowe konto, ban, przenosiny na nowe konto. W ten sposób administracja YouTube'a dowodzi jedynie tego, że jest nieskuteczna.
Poprosiliśmy Biuro Prasowe Google o odpowiedź na kilka pytań. Czy platforma jest świadoma treści, które Wojciech O. rozpowszechnia w internecie? Dlaczego inni patostreamerzy, tacy jak np. Gural i Rafonix, od wielu lat nie mogą działać na YouTube, a nienawistne transmisje Jaszczura i Ludiwczka są ogólnodostępne w serwisie? Poprosiliśmy również o komentarz do sprawy Igora Isajewa.
Czekamy na odpowiedź.
Nowe zarzuty wobec Wojciecha O.
OMZRiK poinformował na fanpejdżu, że Prokuratura Rejonowa w Kaliszu postawiła Wojciechowi O. zarzuty związane z z zaatakowaniem i naruszeniem nietykalności białoruskiego opozycjonisty, który protestował przeciwko reżimom Aleksandra Łukaszenki i Władimira Putina. OMZRiK ustaliło, że prokuratury w całej Polsce prowadzą już ponad 30 postępowań karnych przeciwko Jaszczurowi i jego sympatykom z organizacji Kamractwo.
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku