Xbox Series S Toster hitem sieci. Już wkrótce w twojej kuchni?
Grafiki koncepcyjne Xbox Series S Toster wywołały sensację w mediach społecznościowych. Internauci zastanawiają się, czy opiekacz przypominający konsolę Microsoftu naprawdę trafi na rynek, czy jest to trolling.
Xbox Series S Toster to gadżet z rodzaju tych, o które nikt nie prosił i nikt nie potrzebował. Podobnie jak konsoli KFC podgrzewającej kurczaki czy fotelu sygnowanego logiem McDonald's, który posiadał uchwyt na frytki. Trudno nawet z pełnym przekonaniem orzec, czy Xbox Series S Toster to pomysł, który naprawdę trafi na sklepowe półki, czy pozostanie internetową legendą.
Podobne
- Nowości Xbox Game Pass. "NFS Unbound" i siedem innych hitów
- Xbox Game Pass Family and Friends, czyli zabawa dla rodziny i znajomych
- Xbox Series X dymi i strzela? Microsoft dementuje pogłoski
- Xbox Series X/S dostaje kolejne ulepszenie. Co z tego, skoro to nie są nowe gry?
- GTA V na PS5/Xbox Series X/S będzie podejrzanie tanie. Tylko to gra z 2013 roku…
Wszystko rozbija się o grafiki koncepcyjne, które kilka kont (Idle Sloth, Xbox Squad, Gyo Jvfr) opublikowało na Twitterze. Są to zapowiedzi opiekacza Xbox Series S Toster. Design urządzenia jest inspirowany mniejszą konsolą Microsoftu. Cechuje się zbliżonym kształtem, czarną osłoną, a nawet logiem Xboxa.
Xbox Series S Toster
Zdjęciom opiekacza towarzyszy techniczny opis sprzętu. Rozmiar Xbox Series S Toster ma wynieść 38,3 x 12 x 19 cm. Jego maksymalna moc to 800W. Do środka zmieszczą się dwie kromki jednocześnie. Użytkownik będzie mógł wybrać sześć poziomów pieczenia i kilka trybów pracy. Ponadto sprzęt ma zawierać wbudowaną tackę na okruchy i antypoślizgowe nóżki.
Trolling czy produkt Microsoftu?
Internauci zastanawiają się, czy opiekacz z logiem Xboxa to prawdziwe urządzenie. Z komentarzy na Twitterze wynika, że gadżet nie jest oficjalnym produktem Microsoftu, tylko dziełem zewnętrznej firmy, który ma ujrzeć światło dzienne w bliżej nieokreślonym terminie.
Xbox Series S Toster ma kosztować 60 euro (ok. 280 zł). Urządzenie jest rzekomo dostępne w przedsprzedaży dla mieszkańców Francji i Belgii. Jeśli premiera opiekacza rzeczywiście nastąpi, nie wiadomo, jak Microsoft zareaguje na sprzedaż nielicencjonowanego produktu.
Co ciekawe, urządzenia AGD od Microsoftu to nie jest aż tak abstrakcyjny pomysł, jak się pozornie wydaje. Koncern ma na koncie mini-lodówkę Xbox Series X. Gadżet nie zdobył popularności z uwagi na niską jakość wykonania.
Xbox lodówka
Popularne
- To oni pozwali Sylwestra Wardęgę. Lista jest bardzo długa
- W 12 godziny spała z 1000 facetów. Onlyfansiara twierdzi, że pobiła rekord
- Dubajska czekolada trafiła do Żabki. Limitowana i ekstremalnie droga
- "Fazolandia" sprzedana. Koniec marzenia słynnego youtubera
- AI Iga Świątek wali szoty w reklamie pubu Mentzena. Będą pozwy?
- Jelly Frucik spał z Wojtkiem Golą? Żaden 20-stronnicowy dokument tego nie wymaże
- Dawid Podsiadło z AliExpress. Hubert jak Maciej Musiał - też posprząta mieszkanie
- 19 stycznia krytyczną datą dla TikToka. MrBeast zabrał głos
- Merch Drwala 2025 nadchodzi. Trzy daty, które lepiej zapamiętaj