Wzięła ślub z duchem. Teraz szuka egzorcysty i chce rozwodu
Gdy w 2022 r. piosenkarka Brocarde brała ślub z duchem, nikt nie przypuszczał, że ten związek tak szybko się rozpadnie. Okazało się, że Edwardo nie jest taki miły, jak mogłoby się wydawać. Teraz Brocarde szuka egzorcysty, który uwolni ją z tego toksycznego związku.
Nic nie trwa wiecznie. Nawet związki z duchami. Ostatnio o tej bolesnej prawdzie przekonała się brytyjska piosenkarka Brocarde, która w 2022 r. poślubiła ducha żołnierza z XIX w. Historię początków tej relacji przeczytacie w tekście Kuby.
Podobne
- Ucięło mu połowę ciała. Teraz pytają go o życie intymne
- Dzieli się mężem z innymi kobietami. Podpadła jego rodzicom
- Miss Argentyny i Miss Puerto Rico wzięły ślub. Poznały się na konkursie
- Polak pojechał do Lwowa. Pokazał, jak wygląda teraz życie
- Maja Staśko chce zbanować Magicala. Co zrobiła aktywistka?
Namiętne uczucia, o których wspominała piosenkarka, niestety szybko się skończyły. Duch okazał się być tak samo nikczemnym i wymagającym partnerem jak żywi ludzie, dlatego Brocarde postanowiła się z nim rozwieść. Teraz szuka egzorcysty.
Piosenkarka wzięła ślub z duchem
Kłopoty w związku Brocarde i ducha Edwardo zaczęły się dość szybko, bo już w trakcie wesela, na którym pojawili się m.in. Elvis i Marylin Monroe. Edwardo był szczególnie zadowolony z obecności aktorki i powiedział, że prezentuje się bardzo seksownie. Jak w rozmowie z "Daily Star" przyznaje Brocarde, ten komentarz zepsuł jej cały wieczór.
Na miesiącu miodowym nie było lepiej. Piosenkarka narzekała, że jej niewidzialny mąż zrujnował ten piękny czas, bo spożywał za dużo alkoholu. Oczywiście za wszystko musiała zapłacić sama. Duch jednak nie tylko naciągał swoją partnerkę na kosztowne wydatki i zakupy alkoholowe. Zamiast romantycznego czasu na plaży, zaserwował jej traumatyczną przygodę z lodami. Miał ją też zdradzać.
- Gdy Edwardo powalił mnie na ziemię, żebym bawiła się w piasku, myślał, że to namiętne i romantyczne. Niestety, próbowałam wtedy podzielić się z nim moimi lodami i przez to wszystko całe wylądowały na mojej twarzy, były też we włosach. Ten piasek oczywiście do nich przylgnął, więc wyglądałam, jakbym walczyła z wielką mewą - mówiła w rozmowie z "Daily Star" Brocarde.
Wzięła ślub z duchem, a teraz chce rozwodu
Po tym dość dramatycznym miesiącu miodowym chyba niewiele zmieniło się w ich relacji. Choć na początku Brocarde uciekała przed egzorcystami, gdy szukała kościoła, w którym mogłaby zawrzeć swój związek małżeński z duchem, teraz pilnie go poszukuje. Piosenkarka potrzebuje kogoś, kto uwolni ją od prześladującego męża.
W rozmowie z magazynem "Daily Star" Brocarde przyznała, że jest u kresu wytrzymałości. Wszystko dlatego, że jej toksyczny duch-mąż się nad nią znęca i prześladuje ją "krzykami płaczącego dziecka". Dodatkowo piosenkarka narzeka, że od momentu, gdy podzieliła się ze swoim partnerem rozważaniami o zakończeniu związku, zmaga się z mrocznymi myślami. Uważa, że w ten sposób Edwardo się na niej mści.
- Ledwo to wytrzymuję. Nie chcę przyznać się do porażki, ale wydaje mi się, że małżeństwo z duchem nie działa - powiedziała piosenkarka.
Nie myślcie jednak, że Brocarde zdecydowała się na tak drastyczne kroki pochopnie. Wcześniej próbowała ratować swój związek przy pomocy medium, ale Edwardo nie brał jej na poważnie.
Jak widać, "idiotkowanie" z duchami jest równie wymagające, jak wchodzenie w relacje z żywymi mężczyznami. Możliwe, że jest nawet trudniejsze, bo w tym wypadku ghostowanie typa lub przeprowadzka na niewiele się zdadzą...
Źródło: Daily Star, Daily Mail
Popularne
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- "Best feeling, pozdro z fanem". O co chodzi w tym trendzie?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- Jak pokonać bossa dezinformacji? Poradnik gry "Internet"
- Polska górą. Nowy slang podbija internet. "Just turned 19 in Poland". O co chodzi?
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Sylwester Wardęga przegrał z Marcinem Dubielem. Musi zapłacić 350 tys. zł?