Miss Argentyny i Miss Puerto Rico wzięły ślub. Poznały się na konkursie

Świat Miss powoli się zmienia i staje się trochę bardziej inkluzywny. Na Twitterze Miss Universe w czerwcu pojawiły się grafiki, które informują o tym, jak w otwarty i niewykluczający sposób powinniśmy mówić o okresie tak, by nie wykluczać osób transpłciowych.

Z kolei w zeszłym roku Miss USA prawie została transpłciowa modelka, a pod koniec października Miss Universe Organization po raz pierwszy w historii znalazło się w rękach kobiety. Teraz dotarła do nas wiadomość, że Mariana Varela (Miss Argentyny) i Fabiola Valentín (Miss Puerto Rico) postanowiły się wyoutować i ogłosiły, że wzięły ślub.

Jeśli zastanawiacie się, jak doszło do tego, że obie Miss się poślubiły, to musicie się cofnąć do 2020 roku. Wtedy dziewczyny poznały się na Miss Grand International (MGI) i od tego czasu regularnie się spotykały. Nikomu jednak nie opowiedziały o swojej relacji.

Ci, którzy śledzili social media, mogli się czegoś domyślać, bo często publikowały zdjęcia z opisami, które mogłyby wskazywać, że są razem. Chociażby w sierpniu pojawiło się zdjęcie, na którym możemy zobaczyć Miss Argentyny i Miss Puerto Rico oraz podpis "Lato z tobą".

I choć do tej pory wszyscy mogli się tylko domyślać i zastanawiać, jaki charakter ma relacja obu pań, to 28 października wszystko stało się jasne. Po dwóch latach ukrywania związku Miss Argentyny i Miss Puerto Rico ogłosiły, że wzięły ślub. W klipie, który udostępniły, widać moment zaręczyn.

"Po tym, jak podjęłyśmy decyzję o zachowaniu w prywatności naszego związku, teraz w wyjątkowy dzień otworzyłyśmy na niego drzwi" – napisała na Instagramie Valentin.

Oczywiście wielu już pogratulowało obu paniom. Inne modelki, w tym Abeny Appiah, która wygrała Miss Grand International w 2020 roku, czyli wtedy, gdy para się spotkała, cieszą się ich szczęściem i podziwiają to, jak piękną relację tworzą.

Miejmy nadzieję, że dzięki temu, że Miss Argentyny i Miss Puerto Rico opowiedziały o swoim związku, pozostałe uczestniczki konkursów piękności nie będę się obawiały mówienia o swoich nieheteronormatywnych relacjach. Biorąc pod uwagę reakcje środowiska, w którym się obracają, raczej nie mają się czego obawiać.

Źródło: PinkNews